Forum > Santa Fe SM

Zuzycie paliwa

<< < (2/3) > >>

wojtek_z:
Hej,

jak bym nie jeździł to wychodzi około 8,5-9,5 (ale górna granica to but w podłodze)

pumek1976:
Witam

Spalanie średnie zimą w moim Santa Fe 2002r, 2,0 CRDi 113 KM, automat - oscyluje w granicach 12l/100km biorąc pod uwagę zazwyczaj przejazd na krótkich odcinkach i głównie miasto. W trasie zużycie spada do 8-9l/100. Wyczytałem, na stronie www.santafeclub.ru, iż zużycie oleju napędowego w pojazdach ze skrzynią automatyczną jest o około 2 litrów większe niż w santa fe z skrzynią manualną.

Dareq36:
Witam .
 U mnie ..( galop kasta manualna). spalanie w cyklu mieszanym ..to max 9l/100km , obecnie .
Ale ..jezeli jest wiekszośc trasy ..(2/3) to spalanie oscyluje w okolicy 7,7 - 8 l/100km , - zaznaczam ..ze..predkosci obowiazujace na terenie RP sa...nieznacznie przekraczane ..( hihi tak do 140, ale ..staram sie jeździc ze średnią ok 120km/h)
..Latem ..na trasie z Częstochowy do Świecia ..(..tez ..jazda lekko nieprzepisowa..) Santa łyknęła 7,2l/100km.
Co ciekawe , (..takie są moje odczucia , że na "zwykłym" oleju lepiej pali w mieście , a w trasie woli "droższą" ropke).
pozdrawiam

jachus:
na autostradzie przy predkosć średniej 130 - 7 litrów.

autostrada 130kmh plus box (i 4 osoby i bagaż :) ) 8,6

austrada 160kmh plus box/4 osoby/bagaż 10,6

miasto 8,5 - 9,2

spokojna jazda szczecin pogorzelica (130km, v=80-90kmh) 7,3 :D

pozdrawiam

weldon:
>>wersja 112 KM musi trochę popracować ,aby żwawo brykać <<

Co u was znaczy "żwawo brykać"?
Szczerze mówiąc, przesiadając się z benzyny (Almera 1.8 115 KM), bałem się,
że przesiadam się do czołgu, natomiast teraz muszę bardzo się pilnować, żeby nie ruszać ciągle z piskiem opon,
no i że głupio tak objeżdżać większość tych "sportowych".
W sumie obydwoma jeździ mi się podobnie, tyle, że almera duuuuuużo mniejsza (no i lżejsza).
Na początku duże spalanie tłumaczyłem zimą, brakiem wyczucia samochodu, ciężką nogą i radością jazdy,
no ale przyszła wiosna, ja się opamiętałem, (mimo to dalej zostawiam większość na światłach), a spalanie jak było koło dychy tak się trzyma.
Chociaż ... jazda tym to bajka - niech pali ;-)

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej