Forum > Lantra

[Lantra J2] Problemy z ruszaniem.

(1/2) > >>

mikooh:
Witam,
mój problem jest dość złożony.

od czasu wymiany sprzęgła, czyli jakieś 5 lat temu (lantra, 1999, 1.8 benzyna, 140tys.km., w rodzinie od nowości), rusza się specyficznie. pedał sprzęgła jest wysoko i trzeba delikatnie go puszczać z odpowiednim dozowaniem gazu, żeby nie puścić koła w miejscu.
większym problemem jest jednak to, że czasami samochód przy ruszaniu (w szczególności kiedy silnik jest gorący, poruszając się po mieście) wręcz podskakuje :-) i zabiera mi z 10/20 sekund żeby go wprawić w ruch. ten problem nie występuje przy długich trasach i sporadycznym zatrzymywaniu się i ruszaniu, nawet gdy silnik jest gorący.

od nowości ruszał dość agresywnie, a obecny problem ( to "podskakiwanie", "wyrywanie") nie występuje kiedy silnik jest zimny.

problem jest o tyle dziwny, że czasami występuje a czasami nie. sprzęgło zostało ponownie sprawdzone w tym samym warsztacie i stwierdzili, że wszystko jest ok... także inny warsztat, jednak bez rozbierania, stwierdził, że nic szczególnego nie zauważył.

miał ktoś z Was podobny problem? jakieś sugestie?

Złośnik:
Łapa sprzęgła, wysprzęglik, pompa sprzęgła.

Hants:

--- Cytat: "mikooh" ---od czasu wymiany sprzęgła
--- Koniec cytatu ---


Spartolona wymiana, zakładam, ze łozysko było trochę krótsze niż oryginał. Trochę późno na reklamację....

Musisz to rozebrać i dokładnie obejrzeć wszystkie komponenty. Tam pod łapą nie ma przypadkiem takiej kulki?


--- Cytat: "mikooh" ---pedał sprzęgła jest wysoko
--- Koniec cytatu ---


Tzn łapie na samym końcu 'popuszczania'? To może byc też zuzyty docisk (słoneczko).

Złośnik:
A wymieniałeś kompletne sprzęgło ? Dziwne, bo jeśli zaraz po wymianie już tak się to zachowywało to proste że coś źle zostało złożone. Ale z drugiej strony warto też rozeznać się w sterowaniu i tu mówię o pompie i wysprzęgliku. Jeśli jest skrzywiona łapa to też jest taki objaw. Wiem bo sam pokrzywiłem łapę i to ostro.

mikooh:
- tak, chwyta dość późno pod koniec puszczania sprzęgła.

- wymieniono całe sprzęgło.

- na pierwszy rzut oka pompa i wysprzęglik wyglądają OK, łapy nie widzę całej. nie rozbierałem tylko zobaczyłem "orientacyjnie"

ale czy to nie jest dziwne, że mogę z tydzień jeździć bez problemu (tj. agresywne ruszanie pozostaje) a potem mieć trudność z ruszeniem?

znacie może kogoś do kogo mógłbym się zwrócić z naprawą w Poznaniu?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej