Forum > Getz

[Getz TB] Stuki z tylnego kola

<< < (4/8) > >>

clubdk:
dzieki kosmos -beer-  jak przejda mrozy to sie zabiore za robote i mam nadzieje ze cos pomoze . jak masz jeszcze jakies dobre rady chetnie je poczytam

Ron24:
miałem to samo w największe mrozy przyszła odwilż i nic nie stuka:)

clubdk:
Troche bylem zabiegany i nie mialem czasu  , ale napisze  co bylo powodem i jak

pozbylem sie  tych uciazliwych stukow w tylnym zawieszeniu ,  moze przyda sie

komus na przyszlosc :)


Na pierwszy ogien poszly do wymiany poduszki amortyzatora ( nic nie pomoglo )

nastepnie zostaly wymienione stare amory  na nowe ( kyb ) chwila prawdy ....

wyjazd z garazu i ?  ciszaaaaa , nic nie stuka , nic nie puka .  

Czas pracy 1,5

marrgoss:
Witam kolegów forumowiczów
Od wczoraj słyszę dość głośne i mocne stuki z tyłu samochodu. Mróz, śnieg zatem nie  bardzo mam mozliwosci żeby podnieść i zajrzeć pod auto. Opróżniłem bagażnik jako częstą przyczynę stuków 😉 ale one nadal są. Obstawiam, że cos ze sprężynami mogło sie stać w związku z mrozami
Macie jakieś inne pomysły?
Ile wytrzymują czy raczej powinny wytrzymać sprężyny z tyłu? Samochód nie jest przeciazony. Jest butla LPG ale najczęściej jeździ nim moja żona -sama (45 kg żywej wagi).

Tiesto83:
Miałem to samo. Jazda jakbym amortyzatorów nie miał. Pomogło przegarażowanie samochodu. Pewnie do następnego wychłodzenia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej