Forum > Santa Fe SM
Santa Fe czy Terracan? Co wybrać? Zalety i wady!
spider2you:
Witam wszystkich, którzy mają we krwi trochę paliwa :)
Staję właśnie przez wyborem zakupu SUV lub jak kto woli modnej terenówki.
Chodzi mi po głowie kilka aut, ale najbliżej mi do Santa Fe lub Terracana (na tapecie jest tez Tuscon) w dieslu i z napędem na 4 koła.
Proszę szanownych forumowiczów o poradę i podanie kilku plusów i minusów tych aut.
Na jakimś forum (chyba AutoCentrum) przeczytałem bardzo niepochlebną opinię o Terracanie - złaby i marny w nawet lekkim terenie - co na to użytkownicy???
Santa Fe jest nawet trochę do znalezienia na rynku, ale za to mało 4x4. Jak odróżnić obie wersje (oprócz oczywiście znaczka na klapie).
Proszę o wyrozumiałość i może zadaję głupie i prozaiczne pytania, ale swoją drogę do stania się posiadaczem SUV, dopiero zaczynam i jestem po przeglądnięciu kilkunatu ofert w internecie.
Będę wdzięczny za konkretne informacje, które pomoga mi wybrać najlepsze rozwiązanie dla mnie.
Szukam auta, dużego (mam 2 dzieci), którym wjadę w teren i nie zostanę tam - często jeżdżę po budowach (małych i dużych), więc nie chcę tam zostać zakopany jak w zwykłym aucie (kilka razy była mi potrzebna pomoc, aby wyciągnąc moją Vectrę B).
Czekam na informację.
Pozdrawiam.
Leszek
weldon:
Niedawno stałem przed podobnym dylematem, z tym, że kierowałem się bardziej wielkością samochodu i komfortem jazdy.
Z wymienionych przez ciebie w zasadzie tylko Terracan nadaje się do wjechania w błoto budowy, chociaż pozostałe, teoretycznie, przy dobrych oponach, też mogą pojeździć po lesie czy łąkach. Ale nie oszukujmy się - to są SUV'y, do jazdy po krawężnikach lub dziurawych drogach.
Terracana odrzuciłem ze względu na:
- wielkość - szukałem alternatywy, dla Mazdy 6 kombi
- warunki jazdy po szosie - nie jest to limuzyna,
- koszty eksploatacji.
Tucson jest wyraźnie za mały dla 2+2+bagaż - nie obeszłoby się bez trumienki na dach.
Dlatego zapadła decyzja o kupnie Santa Fe.
Na razie, jazda po mieście i kilka tras pozwalają mi powiedzieć, że:
jeździ się tym jak osobowym, spalanie jak w osobowym, pięć osób + bagaże - bez problemu.
Jedyny ból - zacząłem się "nie mieścić" w osobówkach :-D,
no i zapominam, że po naszych drogach to trzeba wężykiem ... co odbija mi się na zawieszeniu w pozostałych samochodach ;-)
Tak więc - w teren, mało szosy, większe koszty eksploatacji - Terracan.
Lekki teren, więcej na szosie, przestronność, wygoda - Santa Fe.
Tucson - małe Santa Fe - konieczny zewnętrzny bagażnik.
pzdr
amps11:
Pół roku temu też zastanawiałem się nad Terracanem czy Santa Fe, Tucsona nie brałem pod uwagę. Wybrałem Santa Fe, a zdecydowały koszta eksploatacji i konfort jazdy.
W teren zpewnością lepszy Terracan, ale na drodze bez porównania Santa Fe. Zawieszenie tylnego mostu w SF jest niezależne, tak że, na pewno bardziej komfortowe rozwiązanie niż sztywny most w Terracanie, a nie jestem pewien, ale Tucson też ma chyba sztywną belkę.
Mój SF jest 4WD, nie mogę nic napisać o jeździe w błocie, ale po piachu i w śniegu 30 cm po bezdrożach trochę pobrykałem, mało dzieciaki nie zwymiotowały. Radził sobie całkiem dobrze, koła nawet nie zabuksowały.
Co do tego jak odróżnić wersję 4WD od 2WD, to najprościej pod auto zerknąć i będzie widać wał napędowy do tylnego mostu, 2WD napędzany jest osią przednią.
Pozdrawiam
spider2you:
amps 11
............ale po piachu i w śniegu 30 cm po bezdrożach trochę pobrykałem, mało dzieciaki nie zwymiotowały. Radził sobie całkiem dobrze, koła nawet nie zabuksowały...........
Ze śmiechu się popłakałem z tym wymiotowaniem - ta opinia mnie przekonała na 1000% do Santa Fe :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Panowie WIELKIE dzięki za szczere i długie wypowiedzi.
Czekam na opinie kolejnych miłośników Hyundai'a.
Leszek
ir:
Ja mam terracana
spalanie 8,5 l/100km oszczędna trasa
12l/100km duże miasto z korkami
Miałem podobny dylemat i santaFe oglądałem
Jednak bardziej leżał mi bagażnik terracana - pojemność 1180 l (750 do lini szyb). Po złożeniu siedzeń 2000l oraz płaska, wygodna w załadunku podłoga.
Wybierając auto musisz zdecydować sie czy chcesz terenowe kombi czy coś co WYGLADA na terenówkę. Pisze wygląda ponieważ dalej jest to SUW aczkolwiek bardzo solidny, na ramie z możliwością włączenia reduktora i blokad.
Myślę, że trudniej się nim zakopać niż SF ale wszystko można utopić w błocie czy śniegu.
popatrz tu jak zakopałem swojego terka
Tak wiec decyzja należy do Ciebie. Zastanów się czy wolałbyś Mitsubishi outlandera czy Pajero - bo taka jest roznica w klasach miedzy SF a T.
pozdrawiam
IR
Nawigacja
[#] Następna strona