Autor Wątek: [Santa Fe SM] Świece  (Przeczytany 2884 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

grzesiekalf

  • Gość
[Santa Fe SM] Świece
« dnia: 28 Styczeń 2013, 11:47:50 »
Witam czy to prawda że po włączeniu zapłonu gdy zgaśnie kontrolka od świec żarowych a nie uruchamiamy jeszcze silnika to świece nadal się grzeją czy już stygną?

Miłek25

  • Gość
[Santa Fe SM] Świece
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Styczeń 2013, 11:55:46 »
z tego co mi wiadomo i co jest napisane w instrukcji to już stygną, jest tam zapis że jeśli się nie zapali silnika w chyba 10 sek to zalecane jest ponowne podgrzanie.

tomektucson

  • Gość
[Santa Fe SM] Świece
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Styczeń 2013, 13:53:55 »
Po zgaśnięciu kontrolki grzeją jeszcze ok. 5-6 sekund.
Sprawdzałem u siebie w Tucsonie.

Offline Arni71

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 494
[Santa Fe SM] Świece
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Styczeń 2013, 17:14:14 »
Cytat: "tomektucson"
Po zgaśnięciu kontrolki grzeją jeszcze ok. 5-6 sekund.
Sprawdzałem u siebie w Tucsonie.


Trzeba by poszukać na forum - niektórzy montują dodatkową kontrolkę która pokazuje faktyczne działanie świec - ta kontrolka oryginalna nie pokazuje całego procesu podgrzewania - ciekawe czemu  :-)

Offline zkit

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 143
[Santa Fe SM] Świece
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Styczeń 2013, 18:53:31 »
Ja zamontowałem dodatkową diobę i mam pełen obraz jak działają świece. Jak jest ciepły silnik to przestają grzać zgodnie z kontrolką. Jednak jeśli jest duży minus na dworze, to po zgaśnięciu kontrolki grzeją jeszcze około 30 sekunt. Wystarczy przeprowadzić jeden cienki przewód od świecy żarowej lub przewodu zasilającego świece i wewnątrz zamontować diodę i wszystko jest wtedy jasne. Dłuższe podrzewania po zgaśnieciu świec powoduje, że auto zapala lżej i od razu równo pracuje.
Ponadto po uruchomieniu silnika świece potrafią jeszcze grzać do około 3 minut w zależności od temperatury.