Czyli jak rozumiem napęd tylnej osi załączany jest w tylnym moście, a nie w przekładni głównej? To dla mnie zupełna nowość, bo do tej pory myślałem, że to właśnie przekładnia główna odpowiada za dołączanie napędu a w tylnym moście to co najwyżej blokada mechanizmu różnicowego. No, ale człowiek całe życie się uczy a i tak Hyundai potrafi zaskoczyć :mrgreen: . Sprawdzę tylny most w takim razie i dam znać co i jak.
[ Dodano: 2014-01-04, 12:29 ]
Obejrzałem sobie most w moim santku i oto do jakich wniosków doszedłem:
-przy moście brak jakichkolwiek przewodów więc stawiam na stały napęd tylnej osi
-most jest inny niż na zdjęciu od felkner-a- jest krótszy o, jak podejrzewam, elektromagnes odpowiadający za dołączanie napędu
-jaclwapl mylił się- po lifcie również stosowany był stary stały napęd( nie dołączany) tak jak u mnie
- i taka mała dygresja- napęd na 4 koła to bujda, bo w najlepszym razie jeżeli mamy LSD w tylnym moście, to napędzane są 3 koła :-D . To skutek zastosowania mechanizmów różnicowych i brak blokad w mostach. Bardziej odpowiednie jest określenie napędu na obie osie.
Tak więc cieszę się, że mam santka z ładniejszą i młodszą budą, ale ze stałym, lepszym napędem :lol: .