[Getz] klima-czyszczenie

[getzrobert]

witam jak sobie radzicie z klimą , jakich środków używaie aby ją oczyścić
i jakie koszty są z tym związane ,robicie sami czy warsztat

[thepablo]

Koszt czyszczenia w warsztacie w warszawie to ponad 100zł, wiec postanowiłem zrobić to sam.
Przy czyszczeniu najlepiej wymienić filtry. Oryginalne do getza (komplet 2 sztuki) kosztują około 200zł.
Tutaj z pomocą przychodzi "filtron" oferując komplet za 50zł. Dodatkowo należy zakupić preparat do czyszczenia. W moim przypadku była to pianka w sprayu kupiona w markecie za około 25zł "plak" (zapach leśny :mrgreen: ).

Filtry klimatyzacji w getzie znajdują się pod schowkiem pasażera. Wymiana opisana jest w instrukcji obsługi, zajmuje około 10 minut.

Proces czyszczenia dwa etapy:
1. Dozujemy preparat we wszystkie otwory wentylacyjne na desce rozdzielczej (za pomocą dołączonej rurki), czekamy 5-6 minut. Następnie odsuwamy szyby ;-) ustawiamy dmuchawę na najniższą moc i uruchamiamy na 30 sekund.
2. Dodatkowo co 4-5 miesięcy przeprowadzamy dodatkowe czynności - wyjmujemy filtr, dozujemy preparat w miejsce gdzie był filtr (za pomocą dołączonej rurki), włączamy dmuchawę na średnią moc i czas 60 sekund

[IgoReCzeK]

pianka w sprayu kupiona w markecie za około 25zł (zapach leśny :mrgreen: )

Witam. Ja w ubiegłym roku postanowiłem oszczędzić parę złotych i postąpiłem tak samo jak kolega thepablo, ale nie do końca byłem zadowolony z efektu. Tym razem chyba na wiosnę zafunduję sobie ozonowanie. Co do filtrów, to bezapelacyjnie trzeba je wymontować przed przystąpieniem do takiego zabiegu ( czyszczenia ), co może być okazją ocenienia jego stanu zużycia. ;-) Pozdrawiam Igor.

[BartBartez]

Ja zafundowałem sobie odgrzybianie wraz z nabijaniem - koszt ok. 150 zł (samo odgrzybianie chyba 30 zł). Jednak zabieg ten pozostawił "zapach szpitalny" - takiego nie lubię. Użyłem więc pianki za 20 zł (zużyłem połowę) i było extra.

UWAGA:
W Coupe aby użyć pianki należy wyjąć radio bo akurat nad nim znajduje się łączenie kanałów wentylacyjnych i wszystko kapie na radio. Dobrze, że znalazłem takie info przed użyciem bo ktoś już się w taki sposób pozbył się nowego radia.
Nie wiem jak to wygląda w innych autach ale ja bym profilaktycznie radio zdemontował.

[thepablo]

Nie wiem jak to wygląda w innych autach ale ja bym profilaktycznie radio zdemontował.

No ja nie wiedziałem o tym przed czyszczeniem klimy i w trakcie modliłem się aby radio przeżyło. Z pianki szybko robi się płyn i wszystko cieknie. Radio przetrwało, ale następnym razem nie będę ryzykował. Na środku nie było widać wycieków, wiec albo poleciało gdzieś głębiej, albo jest tam szczelny. Za to z bocznych nawiewów były niezłe zacieki na podłodze