[ix20] Buksowanie podczas dynamicznego ruszania. A co z ASR?

[sense]

Ostatnio zauważyłem, że podczas dynamicznego ruszania koła buksują jak szalone. Czy któryś z systemów bezpieczeństwa (chyba tym się zajmuje ASR) nie powinien temu przeciwdziałać?
Mam wersję Comfort i widzę, że w niektórych specyfikacjach ASR w ix20 występuje, a w niektórych nie.
Możecie sprawdzić jak to wygląda u Was?

[kri$]

Chyba żadna wersja nie ma ASR.

[sense]

TU piszą, że ma (w rozdziale "Hamulce").
To mnie właśnie zmyliło  :-/

[kri$]

Pewni jakieś wersje testowe miały ASR i teraz co niektórzy powielają ten błąd. Przy ASR to powinna się lampka zaświecić w przypadku poślizgu przy ruszaniu. Już bardziej użyteczny jest ESP. Może to i lepiej że nie ma. Brat miał kiedyś w octavii i strasznie narzekał (brak kontroli np. w przypadku większej ilości śniegu przy ruszaniu np na skrzyżowaniu). Nie było możliwości wyłączenia.

[ph71]

Pewni jakieś wersje testowe miały ASR i teraz co niektórzy powielają ten błąd. Przy ASR to powinna się lampka zaświecić w przypadku poślizgu przy ruszaniu. Już bardziej użyteczny jest ESP.

Przy dynamicznym ruszaniu kontrolka poślizgu się świeci, widać i czuć tendencję do ograniczania obrotów. ESP załączony od odpalenia silnika (tak jeżdżę cały czas).
Po wyłączeniu ESP na pracującym silniku zapala się stosowna lampka wyłączonego ESP. To jest jasne. Zostaje wyłączony także ASR. Brak ASR skutkuje, jak opisuje sense, silnym buksowaniem kół przy ruszaniu, ale już bez tendencji do bocznego przesuwania się auta, jak przy ASR (szukanie przyczepności na każdym z kół).
Co ciekawe, w trybie wyłączonego ESP, auto i tak po dłuższej chwili ostrego buksowania wraca do ASR i obok kontrolki wyłączonego ESP, zapala także kontrolkę poślizgu. Wygląda to tak, jakby auto dawało nam szansę, po czym na powrót nas wspomagało...
Tak to przynajmniej działa u mnie na śliskiej nawierzchni, co sprawdziłem kwadrans temu.
Temat w sumie ciekawy, wart dogłębnego sprawdzenia.

A jak to wygląda u innych?

[beazee]

Na mokrym rondzie, i prędkości by wprowadzić auto w poślizg, już kilkakrotnie spotkałem się z tym, że żółta kontrolka ESP zamrugała.

Boję się wyłączyć

[sense]

Dzięki ph71 za test jak to wygląda u Ciebie.

Przy dynamicznym ruszaniu kontrolka poślizgu się świeci, widać i czuć tendencję do ograniczania obrotów. ESP załączony od odpalenia silnika (tak jeżdżę cały czas).

Nadal mam jednak wątpliwości, bo - popraw mnie jeśli źle zrozumiałem - u Ciebie przy włączonym ESP koła nie buksują?

Po wyłączeniu ESP na pracującym silniku zapala się stosowna lampka wyłączonego ESP. To jest jasne. Zostaje wyłączony także ASR. Brak ASR skutkuje, jak opisuje sense, silnym buksowaniem kół przy ruszaniu, ale już bez tendencji do bocznego przesuwania się auta, jak przy ASR (szukanie przyczepności na każdym z kół).

Tak, tylko że u mnie koła buksują mocno nawet z włączonym ESP. Stąd moje pytanie, czy jest gdzieś zaimplementowany ASR i jak to wygląda u innych?

Na mokrym rondzie, i prędkości by wprowadzić auto w poślizg, już kilkakrotnie spotkałem się z tym, że żółta kontrolka ESP zamrugała.

Zupełnie nie o tym mowa. Chodzi o buksowanie podczas dynamicznego ruszania z włączonym ESP.

[ph71]

Nadal mam jednak wątpliwości, bo - popraw mnie jeśli źle zrozumiałem - u Ciebie przy włączonym ESP koła nie buksują?
...
Tak, tylko że u mnie koła buksują mocno nawet z włączonym ESP. Stąd moje pytanie, czy jest gdzieś zaimplementowany ASR i jak to wygląda u innych?

Jeśli przy włączonym i wyłączonym ESP nie czujesz różnicy w intensywności buksowania (obrotach silnika) to wydaje mi się to dziwne. Zakładając oczywiście porównywalny nacisk na pedał gazu. Najlepiej to próbować na całkowicie pokrytej śniegiem drodze, aby poślizg był łatwy.
U mnie przy intensywnym ruszaniu koła mi buksują i z ESP i bez niego. Jednak intensywność buksowania wspomagana ASR jest mniejsza (mniejsze obroty). Silnik wyraźnie jest tłumiony do momentu kiedy koła nie złapią przyczepności.
Choć jak napisałem wcześniej, zaskoczyło mnie to, że po wyłączeniu ESP auto i tak po dłuższym silnym buksowaniu załącza mi samą kontrolę trakcji bez ESP, co sygnalizuje mrugająca kontrolka i ogranicza wyraźnie obroty silnika.
Sprawdzę to ponownie jak znajdę w miarę równy i obiektywny odcinek na boku ze śniegiem, a tego dziś u mnie jak na lekarstwo...

[sense]

Teraz kumam, dzięki. Zwrócę uwagę na to tłumienie obrotów silnika.