Forum > Lantra
[Lantra J2] Czasem szarpnie pod obciążeniem :( Co to ?
Złośnik:
Witam. Już dwa razy mi się to zdążyło - ale za pierwszym bałem się, że może silnik mi się zblokował. Ale o co chodzi - chodzi o to że przy podjeździe pod górkę pod dużym obciążeniem gdy jest silnik i dosyć wysoki bieg a niskie obroty czyli delikatnie pedał gazu - zdarzy się że szarpnie autem i zaświeci się na moment kontrolka CE po czym gaśnie i dalej wszystko w porządku. Z racji że zdążyło się to już drugi raz - pytanie co to ?
Olej wymieniony i na odpowiednim poziomie, nowe świece i kable - bo myślałem, że to ich wina. Swoją drogą miały już swoje dobre czasy za sobą.
Proszę o porady bo w ostateczności będę musiał na kompa podjechać :(
tomek27:
--- Cytat: "Złośnik" --- chodzi o to że przy podjeździe pod górkę pod dużym obciążeniem gdy jest silnik i dosyć wysoki bieg a niskie obroty czyli delikatnie pedał gazu - zdarzy się że szarpnie autem
--- Koniec cytatu ---
Po pierwsze, "primo" naucz się jeździć.
Po drugie, "primo" tylko IDOITA wjeżdża pod górę na niskich obrotach i wysokim biegu.
Poszukaj sobie w jakim zakresie Twój silnik ma najwyższy moment obrotowy, później poszukaj co to w ogóle jest moment obrotowy silnika spalinowego a dopiero wtedy zakadaj taki temat jak ten.
Hyundai'e są jak czołgi wszystko zniosą, ale nie wszystkich.
Złośnik:
Po pierwsze PRIMO to nie ucz mnie jeździć bo nigdzie nie napisałem, że jechałem przy obrotach 800, 300 czy 200 ale standardowo dla 5 biegu przy dużej prędkości w granicach stałych obrotów 2500 - 3000. Auta nigdy nie dusiłem jazdą na debila i nigdy tak nie zamierzam robić.
Po drugie PRIMO ULTIMO niewiem czy akurat tak ale przy 120km/h pod górkę nie będzie nikt wjeżdżał napewno na 2 mimo, że napewno skoro tego nie robi to pewnie jest idiotą. Wiem, że obrotomierz jest wyskalowany do 8tys i niektórzy lubią gdy wskazówka trzyma się na czerwonym polu ale ja akurat niekoniecznie - wolę już wtedy wrzucić ten wyższy bieg dla IDIOTÓW.
Po trzecie PRIMO - ULTIMO - MAXIMO moment obrotowy - tak - coś co idealnie się sprawdza na ośnieżonej i oblodzonej jezdni - myślę, że gdyby nie takie warunki to bym nawet nie założył tego tematu no ale cholera jasna mimo, że wyłuskałem najwyższy moment, koła się ślizgały a auto tylko traciło prędkość - a chciałem dobrze :)
tomek27:
--- Cytat: "Złośnik" ---dosyć wysoki bieg a niskie obroty czyli delikatnie pedał gazu
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: "Złośnik" ---przy podjeździe pod górkę pod dużym obciążeniem
--- Koniec cytatu ---
--- Cytat: "Złośnik" --- nie ucz mnie jeździć bo nigdzie nie napisałem, że jechałem przy obrotach 800, 300 czy 200
--- Koniec cytatu ---
Sam sobie chłopie zaprzeczasz. Skoro przy delikatnym dotknięciu padała gazu masz jakieś 2500- 3000 obr, to poluzuj linkę gazu.
Ludziom na kursie prawa jazdy się wmawia kiedy się biegi przełącza, później jednak człowiek się uczy swojego auta i wie kiedy ma za niski/ wysoki bieg.
--- Cytat: "Złośnik" ---Po trzecie PRIMO - ULTIMO - MAXIMO moment obrotowy - tak - coś co idealnie się sprawdza na ośnieżonej i oblodzonej jezdni
--- Koniec cytatu ---
Podobnie jak 120km/h też idealnie do takich warunków pasuje.
Złośnik:
Dobrze - super, fajnie, elegancko, już wszystko zrozumiałem - napewno poluzuję.
A teraz wersja zmodyfikowana dla tych którzy chcą pomóc - PRZY STAŁYCH OBROTACH CZASEM SZARPNIE. Warunki jak wcześniej podałem - kable wymienione, świece, filtry. Sytuacja występuje sporadycznie ale niespodziewanie, trudno ustalić kiedy konkretnie.
Co wziąć pod lupę i dokładniej sprawdzić ???
Nawigacja
[#] Następna strona