Autor Wątek: [Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie  (Przeczytany 38280 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

NieAmator

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #15 dnia: 24 Grudzień 2012, 12:26:39 »
Cytat: "Łukasz"

Ja kiedyś jak się mocniej rozpędziłem to spodem o Tupolewa zachaczyłem - do dziś się zastanawiają jak spadł :lol:

Wyszła prawda smoleńska teraz uważaj bo Jarosław jak bd szperał po necie to cię przed sąd postawi  :mrgreen:

Hants

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #16 dnia: 24 Grudzień 2012, 23:47:42 »
Mnie w nim tylko podłokietnika brakowało no i trochę głośno było przy 120 km/h (LC). Fajne autko. O wiele wygodniejsze niż np Fiesta z podobnego rocznika

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #17 dnia: 25 Grudzień 2012, 00:55:04 »
Cytat: "kml"
Ja mam 110k km i różne rzeczy mógłbym napisać, ale nie to że odrywa się od ziemi. Wspomniany wcześniej Yaris jest dla mnie dużo bardziej niestabilny w zakrętach. Na trasie nie przekraczam 130 bo się źle czuję pomimo tego, że przebieg jest o połowę mniejszy a sam samochód o połowę młodszy.


To, że Yaris jest bardziej niestabilny w zakrętach nie oznacza, że Accent znosi je nadzywczaj dobrze. Z takich mniejszych aut miałem porównanie do Corsy np. i tu też mógłbym napisać, że Accent prowadzi się pewniej a w każdym razie ja odniosłem takie wrażenie.
Podejrzewam, że mamy po prostu inne wymagania. Być może też inne podejście - ja lubię jeździć z zachowaniem dużej rezerwy bezpieczeństwa. Ty być może jeździsz na granicy bezpieczeńśtwa.

Dlatego tak samo prowadzące się auto ja mogę ocenić na niestabilne przy danej prędkości a Ty jako bardzo stabilne. To jest pewnie główna różnica. Drobna różnica może być też w tym, że masz nieco niższy profil opony co sprawia, że Twój Accent jest nieco sztywniejszy.
A tak poza tym jest jeszcze taka kwestia jak komfort. Przy 130-140 w Accencie robi się głośno, no i niezbyt szybko osiąga taką prędkość...

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #18 dnia: 25 Grudzień 2012, 08:50:36 »
Cytat: "Łukasz"

To, że Yaris jest bardziej niestabilny w zakrętach nie oznacza, że Accent znosi je nadzywczaj dobrze.


Pierwsza rzecz jaka jest potrzebna do dalszej dyskusji to jasne określenie z czym chcemy porównywać accenta. Moim zdaniem accenta jeździ w zakrętach nadspodziewanie dobrze jak na typ taniego i prostego samochodu jakim jest.

Cytat: "Łukasz"
Podejrzewam, że mamy po prostu inne wymagania. Być może też inne podejście - ja lubię jeździć z zachowaniem dużej rezerwy bezpieczeństwa. Ty być może jeździsz na granicy bezpieczeńśtwa.


Tylko jeden fakt w postaci tego, że masz oryginalne sprzęgło od 180k km skrajnie dobitnie świadczy o przepastnych różnicach w sposobie użyszkodnikowania naszych accentów :)

Co to jest duża rezerwa bezpieczeństwa? Mocy to na pewno nie dotyczy, wyposażenie też stawiam że jak masz choć jedną poduchę i abs to wszystko. Ja mam golasa więc jedyne bezpieczeństwo o jakim można myśleć to bierne w postaci nadwozia.

Cytat: "Łukasz"
Dlatego tak samo prowadzące się auto ja mogę ocenić na niestabilne przy danej prędkości a Ty jako bardzo stabilne. To jest pewnie główna różnica.


Subiektywizm wiedzie prym w takich rozważaniach, ale ja zakładam że mówimy o dużych prędkościach i nagłych zmianach kierunków jazdy.

Cytat: "Łukasz"
Drobna różnica może być też w tym, że masz nieco niższy profil opony co sprawia, że Twój Accent jest nieco sztywniejszy.


Kwestia 13" vs 14" była wielokrotnie podnoszona i praktycznie zawsze ludzie są za 14" na lato. Moim zdaniem jest odczuwalna różnica pomiędzy fabrycznymi zaleceniami dot rozmiarów opon. 185 na lato jest jak znalazł. Ja na zimę mam 13" i jest inaczej, ale też bez jakiegoś dramatu. Po prostu przemieszczam się z punktu A do B.

Cytat: "Łukasz"
A tak poza tym jest jeszcze taka kwestia jak komfort. Przy 130-140 w Accencie robi się głośno, no i niezbyt szybko osiąga taką prędkość...



Trudno żeby było cicho w samochodzie praktycznie  pozbawionym wyciszenia :) Mając na uwadze 1.3 oraz wartości licznikowe to 130 nie zajmuje 60 sekund, ale żeby się tam dostać to trzeba porządnie = wysoko kręcić.

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #19 dnia: 25 Grudzień 2012, 20:30:40 »
Cytat: "kml"
Pierwsza rzecz jaka jest potrzebna do dalszej dyskusji to jasne określenie z czym chcemy porównywać accenta. Moim zdaniem accenta jeździ w zakrętach nadspodziewanie dobrze jak na typ taniego i prostego samochodu jakim jest.


Pewnie masz rację. Nie mam dużego doświadczenia w autach podobnej ceny co Accent a np. porównując ze znacznie młodszą Corsą miałem wrażenie, że to Accent prowadzi się jednak pewniej.

Cytat: "kml"
Tylko jeden fakt w postaci tego, że masz oryginalne sprzęgło od 180k km skrajnie dobitnie świadczy o przepastnych różnicach w sposobie użyszkodnikowania naszych accentów :)


Zapewne choć na to pewnie nie mały wpływ ma jazda po zakorkowanej Warszawie ;)

Cytat: "kml"
Co to jest duża rezerwa bezpieczeństwa?


Może lepiej używać określeni "większa" niż ogólnie duża bo najbezpieczniejsza jest prędkość zerowa  z reguły ;)
Chodzi o to, że na drodze nie wszystko da się przewidzieć. Jedziesz sobie załóżmy 140km./godz. i masz wrażenie, że auto prowadzi się pewnie a tu Ci nagle coś wyskakuje i musisz gwałtownie zwolnić/ominąć przeszkodę. Przy tej prędkości będzie to znaczne trudniejsze i tym samym mniej bezpieczne niż przy 100km./godz. Zwłaszcza, że w Accencie nie ma nawet ABSu.

Cytat: "kml"
Ja mam golasa więc jedyne bezpieczeństwo o jakim można myśleć to bierne w postaci nadwozia.


Też mam golasa :-P

Cytat: "kml"
Subiektywizm wiedzie prym w takich rozważaniach, ale ja zakładam że mówimy o dużych prędkościach i nagłych zmianach kierunków jazdy.


Między innymi a taka dyskusja nigdy w pełni obektywna nie będzie. To jest najzwyczajnej w świecie niemożliwe ;)

Cytat: "kml"
Kwestia 13" vs 14" była wielokrotnie podnoszona i praktycznie zawsze ludzie są za 14" na lato.


Z pewnością. Ja mam fabryczny rozmiar opony/felg ale Accent jest miękko zawieszony. Niższy profil może go delikatnie usztywnić co na pewno pozytywnie wpłynie na prowadzenie auta choć róznica pewnie nie będzie duża.

Cytat: "kml"
Trudno żeby było cicho w samochodzie praktycznie pozbawionym wyciszenia :) Mając na uwadze 1.3 oraz wartości licznikowe to 130 nie zajmuje 60 sekund, ale żeby się tam dostać to trzeba porządnie = wysoko kręcić.


60 sekund może nie - to nie maluch ale jakby nie patrzeć powyżej 100km. Accent zaczyna jakby mniej chętniej przyspieszać ;)

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #20 dnia: 25 Grudzień 2012, 21:40:42 »
Cytat: "Łukasz"
Może lepiej używać określeni "większa" niż ogólnie duża bo najbezpieczniejsza jest prędkość zerowa z reguły ;)
Chodzi o to, że na drodze nie wszystko da się przewidzieć. Jedziesz sobie załóżmy 140km./godz. i masz wrażenie, że auto prowadzi się pewnie a tu Ci nagle coś wyskakuje i musisz gwałtownie zwolnić/ominąć przeszkodę. Przy tej prędkości będzie to znaczne trudniejsze i tym samym mniej bezpieczne niż przy 100km./godz. Zwłaszcza, że w Accencie nie ma nawet ABSu.


Prawda, ale w 9 na 10 przypadków zawodzi kierowca. Właśnie dlatego uważam, że powinno się wydziwiać na śniegu etc po to żeby nie zamierać ze strachu kiedy coś niepodziewanego i przerażającego zaczyna się dziać.

Gdyby accent miał poduchę i abs to na pewno by nie zaszkodziło :)

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #21 dnia: 25 Grudzień 2012, 23:38:02 »
Cytat: "kml"
Prawda, ale w 9 na 10 przypadków zawodzi kierowca.


Nie rzadko jest to wynik przeceniania swoich możliwości.
Cytat: "kml"
Właśnie dlatego uważam, że powinno się wydziwiać na śniegu etc po to żeby nie zamierać ze strachu kiedy coś niepodziewanego i przerażającego zaczyna się dziać.


Jak ma się plac na, którym można robić to bezpecznie - czemu nie. Kiedyś miałem okazję trochę pojeździć na trolejach i na tzw. ślizgawce. Dosyć ciekawe doświadczenie ale nigdy nie ma pewności, że w sytuacji zagrożenia takie doświadczenia się wykorzysta w odpowiedni sposób.
Kierowcy rajdowi mający świetne wyczucie auta również miewają wypadki ;-)

Cytat: "kml"
Gdyby accent miał poduchę i abs to na pewno by nie zaszkodziło :)


Zwłaszcza ABS bo znacznie by poprawił bezpieczeństwo czynne. Bierne z poduszką czy bez i tak jest w Accencie kiepskie bo jeszcze w tych latach Hyundai nie dbał o poziom bezpieczeństwa swoich aut.

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #22 dnia: 26 Grudzień 2012, 18:15:31 »
W wersjach na PL nie było NIC. W wersjach na DE było wszystko...

Offline Zbyszek

  • Administrator
  • *****
  • Wiadomości: 1311
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #23 dnia: 26 Grudzień 2012, 18:39:56 »
Cytat: "kml"
W wersjach na PL nie było NIC. W wersjach na DE było wszystko...

To prawda a wzięło i bierze się to z tego, że auto ogołocone ze wszystkiego jest po prostu tańsze. W Niemczech już w latach 90-ych nikt nie chciał by kupować auta bez ABS czy poduszek powietrznych. Mój dawny LC był kupiony w Czechach i miał np. 2 poduchy, klimę ale ABS-u niet. To i tak był wypas w porównaniu z autami kupowanymi wówczas w polskich salonach i prędko się to nie zmieni, choć obecnie poduchy i ABS muszą być ale gdyby nie mus...  :-P  :-P  :-P

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #24 dnia: 26 Grudzień 2012, 20:07:42 »
Kiedyś w TV sprzedawca strasznie lamentował, że teraz to ludzie mają wymagania: ABS, poduchy, klima i nie wiadomo co jeszcze! :)

Osobiście to nadal jestem zwolennikiem teorii spiskowej w kwestii co kraj docelowy to wyposażenie  8-)

Łukasz

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #25 dnia: 27 Grudzień 2012, 00:16:55 »
Cytat: "Zbyszek"
To prawda a wzięło i bierze się to z tego, że auto ogołocone ze wszystkiego jest po prostu tańsze. W Niemczech już w latach 90-ych nikt nie chciał by kupować auta bez ABS czy poduszek powietrznych. Mój dawny LC był kupiony w Czechach i miał np. 2 poduchy, klimę ale ABS-u niet.


W moim jest klimatyzacja i centralny zamek. Obecnie klimatyzacja to już w zasadzie standard i wiele osób nie kupiłoby już auta bez tego dodatku ale w 2001 roku to był jeszcze luksus (przynajmniej w tej klasie aut) i wiele osób myślało w kategorii "po co mi ta klimatyzacja, przecież mogę sobie szyby otworzyć" :mrgreen:

Podobnie było kiedyś z centralnym zamkiem "a po co mi to, przecież mogę sobie od środka drzwi pozamykać a na końcu kierowcy" ;)

[ Dodano: 2012-12-27, 00:19 ]
Cytat: "kml"
Osobiście to nadal jestem zwolennikiem teorii spiskowej w kwestii co kraj docelowy to wyposażenie 8-)


Nie wiem jaka jest ta Twoja teoria ale moim zdaniem jednym z powodów istnienia wersji kiepsko wyposażonych jest możliwość stopniowania ceny. Obecnie np. zdaża się, że auta wysokiej klasy w podstawowych wersjach nie mają klimatyzacji albo mają manualną. Producenci pewnie oferują te wersję licząc na to, że prawie nikt nie kupi auta takiej klasy w tej wersji co pozwala im chwalić się np. jedną z niższych cen w segmencie a faktycznie sprzedawać auta drożej niż gdyby ta podstawowa wersja była lepiej wyposażona.

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #26 dnia: 27 Grudzień 2012, 18:35:29 »
Od zawsze jest tak samo czyli PL golas VS DE golas. Pamiętam, że Felicja w DE miała obrotomierz, ABS, poduszkę i wspomaganie a w PL nawet nie było 3 światła stopu w nowym samochodzie z salonu ;/

Offline BartBartez

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 317
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #27 dnia: 28 Grudzień 2012, 10:47:48 »
no to ja dodam, że" mój" Accent ma dwie poduchy, ABS,klimę i centralny zamek z pilota(kluczyka). Pewnie dlatego, że z Niemiec i 2004r.

Bervoc

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #28 dnia: 28 Grudzień 2012, 13:30:30 »
Ja mam krajowego Accenta z 2003r. Mam elektryczne lusterka (również podgrzewane) i 4 szyby elektryczne, centralny zamek z pilota;  ABS'u i klimy brak

kml

  • Gość
[Accent LC] Komfort jazdy na dłuższej trasie
« Odpowiedź #29 dnia: 28 Grudzień 2012, 20:30:19 »
Cytat: "BartBartez"
Pewnie dlatego, że z Niemiec i 2004r.


Tylko dlatego, że jest z Rzeszy :)

Bervoc, i to jest właśnie debilizm wyposażenia rodem z polskiego salonu :/ Ja mam taką samą akcję czyli klima i dołożony centralny. Nie wiem czy w 2000r nie trzeba było dopłacać do wspomagania kierownicy :/