Autor Wątek: [i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.  (Przeczytany 78322 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

samro59

  • Gość
cdn o kierownicy
« Odpowiedź #90 dnia: 11 Lipiec 2016, 17:00:56 »
Alonzo_   odczucia czasem zawodzą.   Miałem do tej pory z  dwadzieścia parę aut. Trzymałem różnie  rok i 5.  Zależało od tego czy trafiłem czy nie w egzemplarz :).  Były czas, że zakup opony bez bieżnika był cudem . A trafiło mi się kiedyś do Fiata 125p  jeździć  z drutami :)))). Takie czasy. Jednak nie znaczy to, że nie mam pojęcia o sprawie.
Każde auto ma jakąś przywarę. Mam i40  pół roku Po zakupie dopiero  np. dowiedziałem się, (przypadek) o tym, że niektórym  wgina się nadwozie poniżej rynienki (kombi) na wysokości tylnych drzwi.  Zaraz ob lukałem mojego i o dziwo  jest ok. To też niektórzy fartowni okrzyknęli wadą tych aut. W każdym razie ja nie mam.  A temat ten mnie zainteresował bo :  no właśnie z półki w garażu na maskę mi coś spadło i zrobiło 3 wgniotki. Włosy sobie chciałem powyrywać :)). Znalazłem  fachowca od wgniotek i przy okazji dowiedziałem się o takich  sprawach na necie. Wgniotki oczywiście bez śladu usunięte.  Co do kolumny kierowniczej to w moim przypadku zapaliło sie ESP na stałe a powinno tylko w poślizgu sygnalizować działanie.   Przy tym problemie  kolumna chodziła jak w Audi C6 2008 r. Taka spasowana, oporna. Wcześniej to mi :nie przeszkadzało " bo nie miałem porównania do i40. Wiem jak się jezdziło VW bez wspomagania lub Boże Polonezem. Problem z ESP trzeba było usunąc bo jak może wiesz   auto bez niego ma problem  przy szybkości 70 km/h z testem łosia.
Czujnik jest częścią stałą  elementu kierowniczego i wymiana jest całkowita. Oczywiście  Hyundai  po liftingu i40 już nie produkuje starych  kolumn. Założono  już nowy element z 2016 r. taki jak jest w  poliftongowych i40.  Muszę napisac, że nie moge się nachwalić pozycji za kierownicą. Mam 177 cm wzrostu i 84kg wag, więc  średna :).
Na początku przy pokonywaniu zakretw myślałem, że mam skrętne drązki z tyłu  bo auto pakuje się w nie i wychodzi bez  dużego machania kierownicą jak było w Audi.
Tylne koła są ustawiane na  swożniach z śrubą skrętną ustawiająca kont kół. Zawsze po pracy przy tylnym zawieszeniu trzeban skontrolować ułożenie kierownicy i konta kół.
Jeśli kierownica chodzi za lekko ( skoro piszecie , że tak jest ) to dla mnie  jest to w sam raz. :). Nie muszę się bardziej skupiać nad jazdą a powiem, że mam nieodparte wrażenie, kiedy lecę  po drodze Słupsk Gdynia ( a jest ona kręta) i czasem przycisne zbyt dużo ( bo łatwo sie wkręca i nie odczuwa szybkości w nim)  to prowadzenie po łukach zakrętów jest wzorowe. Czasem się boję , że przedobrzę bo przy VW czy Audi  folgowałem a i40 daje mi satysfakcje z prędkości na łukach.  Jestem drugim właścicielem bo samochód był w rękach dyrektora banki w  lizingu i jest świetnie rozjeżdżony., Te 116 KM odczuwalnie porównywalne jest do  130 w Passacie i do tego auto mi nie ryczy ja niemiecki złom. Osobiście uważam, że już do niemca nie wróce. Audi C6 dało mi w kość. Szmelc za wielkie pieniądze. Pozdrawiam

[ Dodano: 2016-07-11, 17:10 ]
mr.?,  Witaj. Dziwne masz to spalanie. W trasie strasznie! Czy jeździsz dynamicznie i zmieniasz biegi  szybko czu ciągniesz do wyższych obrotów?  Czy słuchasz podpowiedzi NR biegu na lewym zegarze?  Mój i40  jeżdżac 60% miasto i 40 % trasa spala 5.8 ! Nie wlokę sie nim a jeżdżę dynamicznie. Kiedyś Polonezy w rękach tych , którzy  przyciskali i wchodzili szybko na 4 i wyższy bieg mieli osiągi w trasie nawet poniżej 6 litrów.  
Czy starasz się czasem jechac  więcej jak 70  przez nie mniej jak 20 min?  To PDF potrzebuje by sie opróżnić. Wiem, że niewyapalany PDF potrafi podnieśc spalanie. Pozdrawiam

Offline Alonzo_

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 349
Re: cdn o kierownicy
« Odpowiedź #91 dnia: 12 Lipiec 2016, 09:27:13 »
Cytat: "samro59"
Alonzo_   odczucia czasem zawodzą.  

No nawzajem mozemy sobie to napisać  :-)
Przyznam, że nie zgadzam się z tym co piszesz. No ale co kierowca to opinia.
Może na nowej kolumnie jest róznica ale na starej auto wymaga skupienia na większych prędkościach.
Ja samochód mam od I.2013 i zawsze  po pół do roku ekscytacji potem już widze minusy.
Nie mam zamiaru robić tu z I40 dziadowstwa. BO to fajne auto i pierwszy z wielu który po 1-2 roku nadal mi sie podoba.
Ale ma kila wad.
Pozycja za kierownicą? Mam podobne gabaryty co Ty i pomijając że siedzi sie za wysoko - wolałbym aby fotel niżej schodził to oprócz przyzwyczajenia (bo to subiektywne) podstawowy problem dla mnie kompletnie nie zrozumiały to brak miejsca na prawe kolano - plastik pod deską przeszkadza. Jak ustawię sobie fotel cokolwiek wyżej niz sam dół a kierownice - jak zawsze czyli na wyprostowanej ręce nadgarstek dotyka góry wieńca wiecznie mnie plastik uwiera w kolano. A nie jestem długonogi. Hmm może mam za krótkie ręce.... ;-) Trudno wykluczyć.
Żeby nie było. Lubie siedzieć nisko i to ratuje mi "kolano". Generalnie auto jak każde ma jakieś wady. O ile jeźdżenie nim z ogólnie dopuszczalnymi limitami na drogach krajowych jest ok. Wtedy prowadzenie też jest OK o tyle jazda np 150 km/h zwłaszcza we wiaterek  nie jest przjemnością. Nie będe sie licytowął na samochody bo nie ma sensu , jak i nie ma sesnu  porównywanie poloneza, czy malucha do dzisiejszych konstrukcji.
Jak silnik i jego dynamike jak na 1,7 cały czas oceniam bardzo wysoko (zestopniowanie biegów też bym poprawił - 2-ke i 5/6.) i lubie go,  tak pewne wady nie pozwalają o sobie zapomnieć.
Ogólnie auto cały czas bardzo ładne i lubie go nadal ale jakościowo i w prowadzeniu/zawieszeniu przeciętne.
Co do prowadzenia mam uwagi tylko do nerwowości przy większych prędkościach bo latanie po łukach/zakrętach  jest OK. Ale już kończe o tym.

Post mr? do którego się odnosisz ma już 3,5 roku.
Ale tu też jest dla mnie plus i40. Wokól domu nie licze spalania. Ale w trasie 1750 km głównie autostrady (130-160)  i załadowany  z kalkulatora wyszedł jak go raz liczyłem 5,3 l/100. To mnie bardzo satysfakcjonuje zwłaszcza że nigdy silniczkowi nie brakuje pary (oczywiście piszęe jako zwykły kierowca, nie maniak wyścigów na ćwiartkę)

samro59

  • Gość
odp
« Odpowiedź #92 dnia: 12 Lipiec 2016, 10:45:59 »
Każde auto jest inne mimo, że wygląda że to to samo.  Syn miał Passata B5 czarnego kombi 130 KM z 2004 r a ja taki sam ale szary i 101 KM w1,9  TDI. Auta w sumie nie powinny sie niczym różnić bo były bardzo bliźniaczo wyposażone. Jednak jeździło się nimi inaczej. Mało tego, syna 130 KM  było wolniejsze niż moje 101 KM.  Równiez prowadzenie trakcyjne się różniło. Odczucia  hałasu, zachowania w zakrętach.  Dziwi mnie, że Hyundai nie chciał zachowania odrębności modeli i40 montując mu nisko, w miejscu przeciwmgielnych  światła dziennne w kształcie kreski.  Moje s-ki dzienne w lampach głównych naprawdę nadają mu niepowtarzalny charakter i auto jest rozpoznawalne po nich jak Audi A 6  o podobnym kształcie świateł dziennych.  Szkoda.  Postawiłem w Aso moje i40 przy  najnowszym i sprawdzałem róznice. Podstawowoa  to gril i lampy.  Innych nie zauważyłem.  A TY?   :)  POzdrawiam

Offline Alonzo_

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 349
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #93 dnia: 12 Lipiec 2016, 12:00:13 »
Nie porównywałem. Moze dlatego, że osobiście przód przedliftówki, która mam bardziej mi się podoba. Po prostu bardzo ładne auto. Zwłaszcza w szarym sedanie ;-)

samro59

  • Gość
:)
« Odpowiedź #94 dnia: 12 Lipiec 2016, 12:51:17 »
Eeeeeee  NIE!   Ja mam też przed liftem i mi się bardzo podoba niż potem ale mam czarną perłę w  ślicznym kombi:))). To jedyne kombi , które może się podobac. Nie ma takiego drugiego.

[ Dodano: 2016-07-12, 13:00 ]
A co do wad to zauważyłem, że pedał sprzęgła jest zbyt głęboko osadzony. Instrukcja i praktyka wymaga by go wciskać do podłogi przy zmianie biegów. I aby tak robić muszę być bardziej dosunięty do przodu niżbym chciał przy operowaniu gazem i hamulcem.  A może mam krótsza lewą nogę :))))?

Offline Venom

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 278
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #95 dnia: 12 Lipiec 2016, 13:21:23 »
albo dłuższą prawą ;-)
PS.ja mam czarna perła w sedanie. Również prezentuje się pięknie .

samro59

  • Gość
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #96 dnia: 12 Lipiec 2016, 13:49:24 »
Venom,  A tego pod uwagę nie wziąłem :).

Offline konradek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 52
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #97 dnia: 26 Sierpień 2017, 08:11:48 »
Moje pierwsze wrażenia po pierwszych 2 tys. km. Duża różnica pomiędzy i30 FD, którym wcześniej jeździłem. Cisza, nie czuć prędkości.
Spalanie na autostradzie, przy prędkości powyżej 140 km/h momentami więcej średnie spalanie było ponad 8.Po zwolnieniu i nieprzekraczaniu 140 spadło do 7,3. Następnym razem przetestuję przepisową jazdę.
Na minus co mnie zaskoczyło to wrażliwość na boczny wiatr ale to może kwestia ekranów. I prędkości.

Offline Alfred

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 160
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #98 dnia: 05 Październik 2017, 15:54:43 »
To też się wypowiem, może komus się to przyda. Swojego mam od lipca. Przjechalem nim około 6tys km narazie. Mam auto poleasingowe. Rocznik 2013, wersja kombi 1.7crdi 136km. Przebieg mniej niz 70tys km. Jezdzilem kilkoma samochodami. W rodzinie mam jeszcze ix35 po lifcie z bogatszym wyposazeniu. Moja i40 mam w wersji Comfort +. I40 na pewno ma lepsze plastiki i jest w srodku duzo ladniejsza od ix35, więc tutaj jestem zadowolony. Mi osobiscie z "gadzetow" brakuje tylko podgrzewanych przednich foteli i braku pamieci w fotelach (kiedy sie zmieniam z narzeczona to jest to meczace, zeby znow przywrocic fotele do odpowiedniej pozycji). Z samych wrazen po jezdzie to narazie jestem zadowolony. Wiekszosc zrobilem na autostradzie bo zjezdam raz na 2 tyg z polnocy na poludnie. Dynamika silnika mi wystarcza. Uwazam ze do 180km/h zaladowany zbiera sie dobrze. Powyzej tej predkosci czuc jak dziala na niego wiatr. Poczatkowo "pilowalem" go mocno 180-190 (czasem i 200km/h). Spalanie wtedy dochodzilo do +8 L/100km. Ostatnio jechałem bardziej ekonomicznie ok. 160 km/h (tempomat i autostrada) i okolo 130/140 km/h na "S". Spalanie mi wyszlo w 4 osoby +bagaze ok. 6.8 l/100km. Uwazam to za dobry wynik. Odnoszac sie do wspomagania to powiem tak:) urok Hyundai. W ix35 mam to samo. Jednym sie to podoba drugim nie. Mi to nie przeszkadza. Swiatla w nocy sa srednie. Mozliwe ze dlatego ze to sa ksenony. W ix35 mam "bi" i jak sie wlaczy dlugie to widac duzo wiecej. Tutaj troche slabiej. Mam 190cm wzrostu wiec tez potwierdzam, ze dla osob wyzszych moze byc problem podczas stania na swiatlach i trzeba sie nachylic zeby je zobaczyc. Mialem troche przygod z nim na poczatku kiedy go bralem od firmy leasingujacej (Masterlease) ale wyszlo wszystko ok. Samochod troche stal na placu (cala zime na otwartym) wiec po sprawdzeniu w ASO wypunktowali nam co maja zrobic i za "free" zrobili nam to jeszcze przed wydaniem auta. Na gwarancji wymienili nam kluczyki i klosze do tylnich lamp (zaparowaly). Wymieniali tez klocki i byla regeneracja tarcz. Rowniez mialem zapocony lewy tylni amortyzator i tez wymienili go po "bolach". Nauczylem sie jednogo ASO = drugiemu ASO. Sprawdzalismy go w jednym ASO w Warszawie (motortest) i oni stwierdzili ze zapocony, samochod pojechal do drugiego ASO w Wawie a tam powiedzieli ze zabrudzony i tylko go wyczyscili. Samochod odebralismy i pojechalismy do Gdyni z inna rzecza ale przy okazji poprosilismy o sprawdzenie tych amortyzatorow i ci stwierdzili ze jednak zapocenie. Samochod poszedl na jezcze jedna weryfikacje do 4 ASO i tam przy nas wyciagneli samochod i sie okazalo ze jest to zapocenie. Skonczylo sie na wymianie i nie placilismy za to (na 1 rok mam rekojmie od firmy od ktorej go kupilismy). To wszystko sa eksploatacyjne rzeczy wiec normalka a nie jakies wady samochodu. Teraz mi wyszlo ze pojade wymienic olej i filtr silnikowy, bo ostatnio mi  wyskoczyla informacja na autostradzie ze niski poziom. Dolalem jakis ze stacji ale stwierdzilem ze rok mija to wole go wymienic w calosci. Jakby co to wymiana w ASO w Wejherowie to ok. 140zl za filtr i wymiane. Olej sam sobie kupuje bo dali na to zgode:) normalnie za ta usluge z ich olejem zycza sobie 430zl. Z grubszych problemow narazie nic nie zauwazylem. Mi ten samochod pasuje. Chciałem duze auto i mam duze auto. Wybrałem je ze wzgledu na czeste podroze przez cały kraj i tutaj sie sprawdza. Komfort jest. Problemow z deska rozdzielcza i jej trzeszczeniem jeszcze nie mam. Obstawiam ze przed koncem gwarancji pojade wymienic kierownice bo juz lekko skora peka. Co do DPF to narazie problemu nie mam. Tak jak u innych rowniez zauwazylem ze gdy samochod jest zimny to biegi wchodza ciezko, potem jak się rozgrzeje to jest okej. Mam jakies odpryski wiec bede musial kupic lakier w mieszalni i je zakryc. Co do reszty wszystko jest w porzadku. Moze moje porownanie do ix35 jest slabe bo inny segment aut, ale roznica jest dla mnie koloslana w wygodzie podrozowania na dluzszych trasach. Dystans 550km w ix35 byl dla mnie meka. Tutaj po 850km czuje sie w miare dobrze. Reasumując ja samochod polecam. Jest ladny (kazdy ze znajmoych nam to mowi), podrozni z tylu sa zadowoleni bo duzo miejsca, a na trasie sie sprawdza +bardzo polubilem elektryczny reczny i autoholding (szkoda tylko ze przy kazdym uruchomieniu silnika trzeba go wlaczyc). Przejade jeszcze troche to coś wiecej moze napisze.  :-)

Offline Alonzo_

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 349
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #99 dnia: 06 Październik 2017, 09:49:50 »
Witaj Alfredzie.
Mamy zbieżne odczucia.
Mi zbliża się 5 latek z moim siwkiem, ale przebiegu mam dopiero 75kkm i tak jak na początku czepiałem sie jakiś w sumie pierdół tak od dłuższego czasu żyjemy w symbiozie  ;-)
W każdym razie jeszcze nigdy  po takim czasie żaden z moich samochodów nie podobał mi sie tak samo niezmiennie jak i w chwili zakupu.
Jeździ mi się dobrze, wygodnie, dynamika silnika jak piszesz w zupełności na nasze warunki wystarczająca. Spalanie akceptowalne.
Jak każde auto i ten ma jakieś drobne wady, ale żeby zobaczyć że to nie jest problem jaki nam się wydaje trzeba spróbować też konkurencji. Chyba to własnie spowodowało, że w pewnym momencie przestałem wymyślac i cieszę się fajnym aukiem.
Jeździmy sobie dalej.
Bezawaryjności i szerokości.

Offline MD13

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 344
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #100 dnia: 19 Październik 2017, 22:58:28 »
W związku że nabyłem właśnie i40 wagon porównuje je do peugeota 508 sw którego miałem wcześniej.
Zawieszenie:
Na duży plus dla i40. Komfortowe , przyjemnie się jeździ. 508 w porównaniu do i40 sztywna jak traktor.
Ergonomia schowki itd.
Miejsca porównywalnie. Za to dużo więcej i większych schowków w i40.
Dach panoramiczny:
Bardziej podobał mi się w 508. Roleta rozsuwała się od przodu do tyłu z 3 między położeniami. W i40 plus szyberdach.
Silnik.
W 508 miałem 163 konie z manualne w i40 137 konie w automacie i co ciekawe bardzo przyjemnie się jeździ w automacie w i40. 508 miała większego kopa co też było fajnie. Jednak wydaje mi się że moment w 508 jest wyżej niż w i40.
Inne
Navigation chodzi lepiej , znaczy szybciej niż w 508.
I40 jest cichsza.

Jak na razie jeden wypad trasa Łódź - Wawa - Łódź.
Auto i40 1.7 crdi automat 137 km.
( autostrada tempomat do 140 km/h, czasami mniej bo wiadomo co jest na tej zakorkowanej autostradzie, chwilami 160km/h - 180 km/h  , trochę po mieście w wawie , generalnie bez szaleństw)
wyszło - 5.9 l na 100km.
Uważam to za bardzo dobry wynik. Myślałem ,że będzie więcej.

Offline konradek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 52
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #101 dnia: 18 Listopad 2017, 23:55:48 »
Moje wrażenia po przejechaniu 6 tys. km i trzech miesiącach użytkowania:

- spalanie 7,05 na 100 km - z czego ponad połowa na autostradzie, 1/4 w mieście
- na autostradzie przy wyższych prędkościach potrafi wypić
- najniższe spalanie - 6,3 na 100 km (duży udział zwykłych dróg)

Na minus:
- klapa tylna - gdy pada deszcz trzeba uważać jak się podnosi bo można oblać się wodą
- światła mijania (mam H7) wydają się słabe
- roleta bagażnika (mogli to lepiej rozwiązać)

Offline Alonzo_

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 349
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #102 dnia: 19 Listopad 2017, 12:05:00 »
Konradek o jakich prędkosciach mówisz autostradowych że wtedy potrafi wypić?
Ja na trasie 1700 km 80-85% autostrady z prędkościami 130-160 i zapakowanym na urlop autem mialem z kalkulatora 5,3 a z kompa 5,1. Jak dla mnie rewelacja.  To był jedyny taki wynik bez emeryckiej jazdy - dojazd na kwatere na urlopie. Może południowe powietrze ma lepszą kaloryczność i mniejsze opory  ;-) bo u nas po autostradzie kolo 6 wychodzi mi przy prędkosciach 130-150. Wokół domu mam 6,5-7 litrów jeśli nie wyjeżdżam nigdzie w traskę.

Offline malutki83

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 127
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #103 dnia: 19 Listopad 2017, 13:44:36 »
Widocznie Alonzo była to autostrada z górki  :mrgreen:

Offline waszek_rmc

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1038
[i40 VF] i40 - Pierwsze wrażenia.
« Odpowiedź #104 dnia: 19 Listopad 2017, 14:39:21 »
Mam tak samo jak Alonzo_,  spalanie liczone na tej samej stacji i ten sam dystrybutor (SHELL V-POWER) - wychodzi 5.9 średnio (odcinki po 15-70km - komp 5.7 pokazuje). Ja zrobiłem 13 tys od zakupu i jak na razie same superlatywy. Oprócz DPF, ale to już inna bajka.