Forum > Santa Fe SM

Temperatura płynu chłodniczego ?

(1/1)

bart_r:
Witam.
Mam pytanie odnośnie wskazań temperatury płynu chłodniczego. Silnik 2.0 crdi .
Na dworze -1 rano odpalam bezproblemowo stojąc przy samochodzie kontroluje wskazania temperatury i wskazówka ani drgnie. Po około 5 minutach zaczyna lecieć z nawiewów letnie powietrze.Po około 8-10 minutach ( cały czas na postoju ) wąż doprowadzający płyn do chłodnicy zaczyna robić się ciepły co wskazywałoby na to że termostat zaczął się otwierać , wskazówka od temperatury praktycznie nie drgnęła. Wstepny podgrzewacz płynu chłodzącego zrobił się ciepły ( nie gorący ) po około 1-2 minutach co świadczyło by o tym że umieszczone w nim świece żarowe chyba grzeją. Po około 20 minutowym postoju wskazówka nie doszła nawet do pierwszej kreski , ogrzewanie działa dość dobrze. Czy to jest normalne zjawisko ? Czy ten typ tak ma ? Nadmienię iż termostat wymieniłem w lutym tego roku na orginalny Hyundaia ( czyżby wymieniony był wadliwy ? ). Jeżeli auto po nocy odpalam i odrazu jadę to po około 12-15 kilometrach wskazówka temperatury dochodzi do połowy gdy chwilę postoje to znów opada na dół. Wiele osób opisuje że te silniki dość szybko sie nagrzewają u mnie na postoju nagrzanie tego silnika ( tak aby wskazówka doszła do połowy jest wręcz niemożliwa ). Proszę o pomoc jak to wygląda u Was.
Pozdrawiam.

Arni71:
Na postoju nigdy nie grzeje tak długo silnika więc nie wiem, ale to że się szybko podgrzewa w czasie jazdy to jak najbardziej, muszę przy okazji sprawdzić jak to jest u mnie na postoju temp ok 0,-  to trzeba wykorzystać.
Ale jak już się zagrzeje i wskazówka dojdzie do połowy (prawie) to już tam jest jak przyklejona - niezależnie czy jadę czy stoję na światłach/korku nawet w bardzo niskich temperaturach - sprawdzone zeszłej zimy w górach i w drodze do nich.

zkit:
U mnie nagrzewa się szybko i trzyma temperaturę na wskaźniku. Proponuję sprawdzić świece na podgrzewaczu, może są spalone lub nie podawane jest zasilanie prądem. Jeśli tu jest OK to stawiam na termostat.

jaclwapl:
Generalnie trochę źle zrobiłeś. Włączając "grzanie" chłodzisz płyn w obiegu... praw fizyki nie zmienisz. Na postoju masz mało obrotów, więc silnik grzeje duuużo wolniej niż przy jeździe nawet 2000 r/m. Po prostu silnik oraz chłodnica i przewody muszą się zagrzać czyli cały płyn musi być ciepły i dodatkowo ogrzać elementy. Włączając nawiewy praktycznie 90% ciepłego powietrza idzie do kabiny a silnik jest nie ogrzewany (jak nie schładzany) i musi dłużej pracować aby tę minimalną nadwyżką ciepła móc podzielić się z innymi elementami. Kierowcy rajdowi bardzo często włączają nawiew na full żeby silnik się nie zagotował.
Reasumując... chcesz sprawdzić czy grzeje?:
1. włącz silnik i wyłącz dmuchawę -> poczekaj 5 min - powinno być już coś widać
2. włącz silnik i pojedź... po kilku minutach powinna być kreseczka wyżej niż 0 (dla pewności nie włączaj dmuchaw dopóki wskazówka nie podskoczy).

U mnie sensownie grzeje dopiero po ok 2-4 km jazdy mimo iż wskazówka jest na pierwszej kresce (ale ja mam 2.7) więc grzeje bardziej.
Nie przejmuj się temperaturą. Grunt, że rośnie. Gorzej by było jakby był max.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej