Zakup Santa Fe

[uherce1]

Fakt troszkę w złą stronę to poszło za co przepraszam shadow ^^
niestety kolega felkner błądzi w obłokach ^^ niestety Twoja wypowiedz wcale nie ocieka szeroko pojętą wiedzą która rzekomo reprezentujesz nie wiem jak to się ma do twoich osobistych zasad czy to moralnych czy też intelektualnych ale wyśmiewanie się z mojej inteligencji czy też stylu pisania jest co najmniej obraźliwe  ^^ nie ważne czy ubrałeś to w ładne słowa nie zmienia to faktu że niestety nikomu nie zaimponowałeś^^

ok koniec offtopu

pytanie związane z tematem jak mi wiadomo w nowszych wersjach po 2003-4  na deskę rozdzielczą wprowadzony został przełącznik do włanczania/wyłanczania napędu na obie osie czy możliwe jest aby Santa Fe miał ciągły napęd na wszystkie koła?

[jaclwapl]

uherce1, Jest możliwe ale do roku 2003...  później tylko "przycisk".

Co do waszej wymiany zdań to nie będę wracał ale już Ci pisałem żebyś znalazł jakiś "normalny" egzemplarz w "normalnej" cenie, w "normalnym" stanie i z "normalnym" przebiegiem to wtedy Ci z przyjemnością pomożemy.
Nie zrozum mnie źle ale Twoje "wymysły" w wyszukiwaniu ekstremalnych przypadków samochodów (pewnie ze względu na cenę) już mnie nie śmieszą i stają się żenujące.
Jesteśmy tutaj aby sobie pomagać ale błagam, nie na zasadzie "mam złom i który z nich jest lepszym złomem?" Musisz brać wszystkie oferty na zdrowy rozsądek a nie na napalenie się na jakieś podrasowane zdjęcia. Napisałem Ci na co masz zwracać uwagę i tego się trzymaj. Co Ci nie pasowało w tym czerwonym, po którego miałeś jechać? pojechałeś w ogóle? raczej wątpię bo nic nie piszesz...pewnie za drogi był bo Ty byś chciał takiego do 18 tyś i jeszcze z kompletem opon...
Za to dzwoniłeś do kogoś kto z 2.7 robił diesla 2.0 i nawet do niego pojechałeś. Podaj jakiś namiar na ogłoszenie bo nie chce mi się wierzyć, że ASO przełożyło 2.0 diesla do 2.7 benzyny.. to się kupy nie trzyma. Jakie to było ASO może pamiętasz? z ciekawości bym zadzwonił i się zapytał o szczegóły bo jak dla mnie to taka operacja to jest kosmos.

[uherce1]

W nawiązaniu byłem u tego sprzedawcy z czerwonym wszystko ładnie pięknie ale po 1 po odpaleniu samochodu cale auto wchodziło w rezonans nie wiem sam czemu , na jeździe próbnej skrzynia tak dziwnie zmieniała biegi wręcz przypominało mi to coś w deseń starego autobusu z starą skrzynią automatyczną strasznie szarpała przy zmianie biegów, dodatkowo lewa szyba boczna była całkiem inna od pozostałych inna nalepka i rok chyba tyle ^^  tak pamiętam ASO w warszawie na ul. marsa bodajże

[jaclwapl]

Hymm.... trochę mnie nie było ale już pisze.... na Marsa w Warszawie nie ma ASO:) ale zonk co? nawet osobiście byłem zobaczyć ale ze względu na to, że było zamknięte to nie miałem okazji porozmawiać face2face. Widziałeś fakturę z adresem "ul. marsa"? ciekawe... pewnie na szybko wymyśliłeś, o które ASO chodzi bo z tego co pamiętam to faktycznie wygląda na to, że ASO na Płowieckiej wygląda jakby było przy Marsa... ale cóż.... faktura z ASO na Marsa, które tak naprawdę na pieczątce ma ul. Płowiecką:)... Ale ja nie o tym. Dzwoniłem do ASO zapytać się jak to jest z przełożeniem silnika z 2.7 benzyny na diesla i dostałem jednoznaczną odpowiedź, że czegoś takiego się nie robi w dwóch tak różnych wariantach samochodu. koszt tej operacji to koszt wymiany silnika, elementów elektrycznych, ingerencji w kokpit, wymiana podzespołów mechanicznych które są różne dla różnych silników, robocizna itp. powoduje to, że koszt jest ZBLIŻONY do zakupu samochodu z silnikiem diesla!

Więc albo koleś coś ściemnia albo Ty - po wpadce z fakturą z ASO z ul. Marsa obstawiam bramkę nr 2. I jeszcze raz... Nie przełożysz silnika 2.7 benzyna na diesla na zasadzie: wyjął/ włożył/ pojechał...

[uherce1]

doczytaj ostatnie słowo po ul.marsa ^^ ja przekazałem tylko to co usłyszałem od sprzedającego nie patrzyłem na konkretny adres ASO wyczytałem tylko warszawa a sprzedający nakierował mnie o które ASO chodzi , zresztą ja nie jestem sprzedającym tylko kupującym w tym zestawieniu

[katzenjammer]

Witam wszystkich. To jest mój pierwszy post w tym forum, dlatego kłaniam się wszystkim uprzejmie. Mam możliwość zakupu Santa Fe, 2006 nowy model tj. 2ga generacja, silnik 2.2 crdi 150 km. auto z polskiego salonu, to był samochód firmowy mojego prezesa, który bardzo o niego dbał. nie wiem dokładnie jaka to wersja ale raczej jakaś bogatsza, granatowy metalic, bez skór, manual. Auto od nowośći w firmie więc wszystkie przeglądy i naprawy wykonywane na czas w ASO hyundai. Samochód ma 240 000 przebiegu. 2 lata temu wymieniony układ kierowniczy (niestety nie wiem jeszcze co dokładnie) oraz dwumasa wraz z kompletem sprzegła. Poza tym w aucie nic sie nie działo. Stan jest po prostu idealny, żadnej ryski, środek jak nowy aż dziwne. Auto ma nawigację. Pytanie, czy ten przebieg nie jest przegięciem dla tego silnika? Ja robie rocznie jakieś 8 000 maks i zależy mi na tym, zeby tym autem jeszcze z 5 lat pojeździć. Druga sprawa to ile powinienem za ten samochód zapłacić? Czy cena do 20 tyś jest ok? wydaje mi się że właśnie za mniej więcej tyle by poszedł. Na co zwrócić uwagę przy zakupie? Będe wdzięczny za pomoc, opinie posiadaczy. Czy warto?

[robaszek127]

Ja bym się zastanawiał czy przebieg jest rzeczywisty czy większy bo tak bywa z dieslami. A skoro robisz 8tys rocznie czy akurat ropniak bedzie dobrym wyborem, szczególnie na jazdę po mieście? Ja bym szukał raczej benzyny nawet z gazem bo to mniejsze ryzyko większych awarii a jeżdżąc tak mało raczej nie zaoszczędzisz ropniakiem. Ale to moja opinia.

[katzenjammer]

hej, dzięki za info. Widzisz sprawa wygląda troche inaczej. Ja wogóle nie rozważałem zakupu auta. to nie jest tak, ze szukam Santa Fe. Po prostu okazało się, ze szef w firmie w której pracuje sprzedaje swoje auto służbowe, skonczył sie leasing i ma nowe. Ja mogę go okazyjnie kupić i włąśnie dlatego się zastanaiam i stąd moje pytania. Ten samochód jest w 100% pewny a przebieg jest prawdziwy bo on od nowości jeździł w firmie. Pytanie czy warto go brać z takim przelotem i za jaką cenę. Co do twojej opini dot. diesla vs benzyna zgadzam się całkowicie. Jeżdżę bmw w benzynie, ale skoro trafiła się okazja zakupu pewnego auta to się nad tym zastanawiam, zwłaszcza, ze potrzebuje większego auta niż to które mam aktualnie gdyż rodzina się powiększyła. Pozdrawiam

[albert]

Ja bym się długo nie zastanawiał i kupował. Oczywiście po dokładnym przeglądzie. Przebieg jest do przyjęcia, diesel mi nie przeszkadza, a pewność co do bezwypadkowości jest cenna. To oczywiście moje zdanie, ale oczy mi się trochę zaświeciły. O takim myślałem.

[katzenjammer]

hmmm nie wiem czemu ale mój post został wklejony w ten wątek. Mimo wszystko proszę admina aby przywrócił mój post. dzięki

[ Komentarz dodany przez: Zbyszek: 2013-11-10, 14:59 ]
To jest wątek o zakupie Santa FE więc chyba jest w dobrym miejscu? Najwidoczniej poprzednio był w niewłaściwym dziale i moderator go przesunął. Pozdrawiam.

[shadow]

hmmm nie wiem czemu ale mój post został wklejony w ten wątek. Mimo wszystko proszę admina aby przywrócił mój post. dzięki

[ Komentarz dodany przez: Zbyszek: 2013-11-10, 14:59 ]
To jest wątek o zakupie Santa FE więc chyba jest w dobrym miejscu? Najwidoczniej poprzednio był w niewłaściwym dziale i moderator go przesunął. Pozdrawiam.

Wątek został wklejony ponieważ temat już istnieję, więc zanim założysz cokolwiek to zapoznaj się z opcją szukaj i regulaminem forum.

[katzenjammer]

Znam regulamin i wiem do czego służy opcja szukaj. Temat mojego posta nie brzmial zakup Santa Fe, tylko był sprecyzowany. chodziło mi o konkretną ersję silnika i generację. Wątek do którego mój post zostal przeniesiony to swego rodzaju mydło i powidło. Zależało mi na konkretnych odpowiedziach dot. mojego tematu który zgłosiłem a nie przebijania się przez stosy postów które mają się nijak do mojego problemu. Dlaczego nie wkleiłeś pozostałych postów w tym dziale dotyczacych zakupu Santa Fe? Są przymajnmniej dwa jeszcze?
Nieważne. Dzięki i pozdrawiam

[shadow]

W tym temacie wiele osób poruszało tematy Santa Fe z wieloma generacjami silników i nikt nie robił problemów. Pozostałe tematy nie były scalane ze względu na daty i są tematami do usunięcia w czasie porządków Świątecznych jak już chciałeś to wiedzieć. Może i jest tu mydło i powidło ale klubowicze na bieżąco odpowiadają w temacie po wcześniejszym zapoznaniu się z poprzednim postem. Także nie widziałem problemów scalania tematów.

[climton]

witam. noszę się z zamiarem zakupu santka 2,4 w benzynie. proszę o opinie co do wstawienia i jazdy na gazie tym motorem
http://otomoto.pl/hyundai-santa-fe-2-4-benz-4wd-105-tys-km-C31035074.html

oraz ocenę fachowym okiem forumowiczów konkretnego egzemplaża

[ Dodano: 2013-11-12, 13:59 ]
dodam, że obejżałem już sobię ów autko w realu i bardzo mi się podoba. wiem, że nie jest już pierwszej nowości więc nie oczekuję po nim ideału, jednak niepokoją mnie pewne żeczy, które zauważyłem oglądając. mianowicie wnętrze auta jest niezniszczone i trzymające się kupy z wyjątkiem kierownicy, która jest obrzydliwa. Na zdjęciach przykryta nakładką, ale pod spodem dosłownie się wykruszyła. nie wyślizgała, starła ale wygląda jakby pies ją zjadł. pozatym jest to częściowo widoczne na zdjęciach: pod maską każda jedna metalowa śrubka jest skorodowana i to bardzo. to jest normalne, czy to egzęplaż popowodziowy???

proszę o wasze opinie...i z góry za nie dziękuję

[ Dodano: 2013-11-12, 21:35 ]
ktoś jest na tym  forum :-? ??

[felkner]