Jestem umówiony na 9 w środę.
Nie wytrzymałem i postanowiłem prowizorycznie przetestować nowy sensor.
Wypiąłem stary i podpiąłem nowy. Odpaliłem silnik i Wszystko OK ! Żadnych szurań nie słyszałem. Dodatkowo ruszyłem lekko sensorem (rolką w środku) i kierownica skręciła w lewo. Żadnego szurania nie słyszałem.
Wiadomo, że wszystko trzeba skalibrować.
Jestem dobrej myśli