Forum > Santa Fe SM
[Santa Fe SM] awaryjność
czeien:
Witam!W moim Santku wkurza mnie niedziałający zegarek i pukanie z lewaj strony jak jadę po dziurach.Byłem u kilku magików na potrząsaniu ale wszędzie jest sztywno a puka.Ma przejechane 187000 7l .ropy na trasie ,oleju nie bierze.Jak na taką masę (1800kg)to trochę za mało mocy-113 ale da sie lubić: przestronne wnętrze ,silniczek cichutki,wygodny ,napęd 4x4 :lol:
ferudin:
--- Cytat: "czeien" ---pukanie z lewaj strony jak jadę po dziurach.
--- Koniec cytatu ---
sprawdź stan maglownicy jeśli puka z przodu. Ja miałem taki objaw i były luzy na maglownicy, jeśli z tyłu pukanie na dziurach to może być taki gumowy ogranicznik na amorach tylnich.
Dareq36:
--- Cytat: "czeien" ---pukanie z lewaj strony jak jadę po dziurach.
--- Koniec cytatu ---
Sprawdź łącznik stabilizatora. Niewielkie pieniądze i łatwa wymiana.
( na "szarpakach" tego nie wykryją ...).
Pozdro.
docent:
no i zaczęło się. wybrałem sie w środę do Norymbergii swoim sanciakiem i oczywiście w pewnym momencie na autostradzie bez powodu auto zgasło. silnik przestał pracować i nie dało się uruchomić. dopiero kiedy zamknąłem pilotem drzwi i otwarłem to ruszył. sytuacja powtórzyła się jeszcze dwukrotnie. za trzecim razem zaczął dodatkowo świecić "check", ale za to jechało już do końca bez problemu. po uruchomieniu przed powrotem "check" już nie świecił i droga powrotna też przebiegła bez problemu. miał ktoś podobne przygody? wie ktoś co to może być?
Waldemar:
Cześć
Ja miałem podobnie tak jak ty tylko potem coraz częściej gasł okazało się że poszedł czujnik ciśnienia paliwa , a sanciaka oddałem na szczelność pompy i okazało się że czujnik i odrazu zrobili pompę wysokiego ciśnienia.
Pozdrawiam
Nawigacja
[#] Następna strona