4WD przycisk nigdy nie blokował mechanizmu różnicowego tylnego mostu. Napęd jest bardzo prosty Panowie samochód ciągnie przednia osią w przypadku uślizgu przednich kół załącza się automatycznie tylna oś bez względu na prędkość. Natomiast po wciśnięciu przycisku 4WD następuje blokada napędu tj. 50/50 pomiędzy przednią osia a tylną a nie mechanizm różnicowy i działa on do 40 km/h przy 30 km/h zaczyna się wyłączać. Nie zaleca się załączania napędu 4WD na nawierzchniach z dobrą przyczepnością, ponieważ można łatwo uszkodzić napęd zwłaszcza robiąc ostre zakręty z uwagi, iż przednie kola idą innym torem /łukiem/ niż tylne. Co innego w błocie na śniegu itp. gdzie koła przednie względem tylnych są wstanie zlikwidować różnice toczenia w wyniku uślizgu. Napęd ten nie różni się niczym pomiędzy Santa FE a Tucsonem. Poczytajcie forum zwłaszcza przy modelu SF jeden z forumowiczów kupił od dziadka SF z przyciskiem 4WD nie wiedząc jak napęd działa rozwalił go załączając sobie na asfalcie, ponieważ chciał mieć napęd na 4 koła, a zdziwieniem był jak ciągnął przyczepę po piaszczystym terenie i się zakopał bo został tylko napęd przedni resztę szlak trafił. Możecie się Panowie zemną nie zgodzić ale proszę poczytać instrukcje od SF CM tam jest to trochę lepiej opisane niż SM SM . I jeszcze jedno Tucson Santa Fe nie mają reduktora tylko można to nazwać skrzynka kontową. Reduktor to ma Terracan, Suzuki Grand Vitara, Subaru i parę innych.