Autor Wątek: [Atos Prime] [Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki  (Przeczytany 16832 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

truman20

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« dnia: 02 Wrzesień 2012, 21:17:18 »
Na starym forum był temat o klockach hamulcowych i tam były te informacje. Chciałbym się dowiedzieć dokładnie przy klockach jakiej firmy dokładane są blaszki, które są przy klockach w Atosie?
« Ostatnia zmiana: 21 Czerwiec 2020, 12:14:33 przez Brt »

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #1 dnia: 13 Grudzień 2012, 22:15:14 »
Generalnie każdej polecam JAPANPARTS wolno się zużywają i są tanie ok 70-80pln komplet

ROTHMANS

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #2 dnia: 13 Grudzień 2012, 23:40:05 »
chodzi Ci o blaszki które służą jako czujniki zużycia tak ?

truman20

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #3 dnia: 14 Grudzień 2012, 09:03:45 »
Nie chodzi o wskaźniki zużycia, chodzi o blaszki osadcze klocków (chyba tak to można nazwać). Wiem, że do oryginalnych klocków są dołączane te blaszki. Kupiłem klocki z TRW, bo już nie miałem czasu szukać. Zostawiłem stare blaszki, wyczyściłem, posmarowałem i działa.

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Grudzień 2012, 10:31:19 »
Chłopie weź diaxa troszkę zeszlifuj farbę z tych elementów które wchodzą w "blaszki" są to prowadnice klocków,nie wolno niczym smarować!!!Prze hamulcach każdego rodzaju ma być sucho!!!Chłopie klocek dostaje czasem kilka tys stopni celcjusza pomyśl jak kapnie na niego tłuszcz w tym momencie.Pozdro

[ Dodano: 2012-12-15, 10:32 ]
A prowadnic nie ma w żadnym zestawie klocków są dodawane do jarzm hamulca

truman20

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Grudzień 2012, 10:48:11 »
Cytat: "Franc"
Chłopie weź diaxa troszkę zeszlifuj farbę z tych elementów które wchodzą w "blaszki" są to prowadnice klocków,nie wolno niczym smarować!!!Prze hamulcach każdego rodzaju ma być sucho!!!Chłopie klocek dostaje czasem kilka tys stopni celcjusza pomyśl jak kapnie na niego tłuszcz w tym momencie.Pozdro

[ Dodano: 2012-12-15, 10:32 ]
A prowadnic nie ma w żadnym zestawie klocków są dodawane do jarzm hamulca

Chłopie, ja to wiem. Dokładnie tak zrobiłem, bo fabrycznie te klocki nawet na siłę nie wchodziły. Trochę źle się wyraziłem ze smarowaniem, chodziło o prowadnice zacisków, które muszą pracować cały czas, nie bój się, klocków nie smarowałem. Jeszcze niedawno na alledrogo widziałem oryginalne klocki w komplecie z blaszkami, więc jednak są dodawane. Żałuję tylko, że nie zdecydowałem się od razu ich zamówić, potem już ich nie było. Także spokojna Twoja rozczochrana :-).

kml

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Grudzień 2012, 12:40:37 »
Cytat: "Franc"
"blaszki" są to prowadnice klocków,nie wolno niczym smarować!!!Prze hamulcach każdego rodzaju ma być sucho!


BZDURA! Prowadnice klocków hamulcowych SMARUJE SIĘ SMAREM DEDYKOWANYM DO HAMULCÓW. Minimalna ilość praktycznie eliminuje tarcie klocka o prowadnice do tego stopnia, że wystarczy puknąć palcem a klocek przelatuje na druga stronę jak wystrzelony z procy. To samo tyczy się piszczenia hamulców: wystarczy posmarować plecy klocka w miejscu styku z tłoczkiem i jest cisza.

Dopóki dopóty nie robiłem hamulców sam to też mi wmawiali takie zabobony a efekt był widoczny dopiero jak samodzielnie wymieniałem tarcze i klocki. Wszystko pordzewiałe i stojące na amen do tego stopnia, że zacisk nie pływał na boki w ogóle a prowadnice wybijałem młotkiem grzejąc przy tym palnikiem.

Analogicznie smaruje się prowadnice zacisku pływającego.

Po posmarowaniu prowadnic klocka, prowadnicy zacisku oraz tłoczka na rok jest spokój a po roku nadal wszystko chodzi a nie stoi jak zamurowane. To samo z cylinderkami hamulcowymi: w czasie montażu składa się na smar hamulcowy a do tego należy napchać go pod osłony gumowe dzięki czemu żywotność tych elementów wzrasta dramatycznie w stosunku do tego co jest "na sucho".

Uprzedzające wszelkie mądrości i inne "chłopy": TAK MAM ZDJĘCIA.

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #7 dnia: 17 Grudzień 2012, 09:02:06 »
Człowieku jak ty piszesz takie głupoty to może najpierw napisz że to instrukcja dla samobójców.Smar w tłoczki???W życiu większego idiotyzmu nie słyszałem,a co z płynem hamulcowym w tłoczkach to odrazu wlej olej zamiast płynu hamulcowgo!!!Niestety od kiedy prowadzę serwis czyli ok 12 lat nie słyszałem większych bzdur.Hamulce Tj.klocki,tarcze,szczęki i elementy wokół które nie są osłonięte gumami mają być w 100% odtłuszczone.To że ci coś skrzypi czy piszczy świadczy o złym montażu.W rowerze też sobie obręcze kół smarujesz jak hamulce piszczą???Stary nie pisz i nie ośmieszaj się.Bo ktoś kto się nie zna zrobi taką głupotę i zginie przez ciebie.

kml

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #8 dnia: 17 Grudzień 2012, 09:54:15 »
To że od 12 lat masz serwis na poziomie wczesnego średniowiecza nie znaczy, że mamy wszyscy jeść kupę bo "miliony much nie mogą się mylić"

Tak się składa, że są smary dedykowane do DOTa, które są bezpieczne dla wszystkich elementów układu hamulcowego. Mało tego na taki smar WKŁADA się tłoczki w zaciski oraz smaruje uszczelki tłoczka. Stosowanie takiej chemii dramatycznie ogranicza ryzyko zapieczenia tłoczka, ale o tym zapewne tez nie wiesz. Tak samo jak nigdy nie pomyślałeś o tym, że smar hamulcowy eliminuje wibracje klocka w czasie kontaktu z tłoczkiem.

We wszystkich moim hamulcach tarczowych w rowerze od lat sobie smaruję klocki oraz tłoczki  i zobacz jakie dziwota - nadal żyję.

Przez podobnych tobie papraków miałem hamulce doprowadzone do stanu agonalnego bo w czasie "konserwacji" nikt nie raczył nic zrobić z ruchomymi elementami bo tego się nie smaruje.

Tak pozdrawiam cię przenajserdeczniej naszym ulubionym warszawskim powiedzonkiem "coś pan z Grójca?! :shock: "

I na koniec: chciałbym zwrócić uwagę administracji  na ordynarną kryptoreklamę którą nasz samozwańczy mega mechanik uskutecznia na forum.

PS: od kiedy sam sobie robie hamulce to nigdy nie miałem problemu z wypływem smaru na tarcze klocki, ani z przeglądem tech, ani ze skutecznością hamowania.

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #9 dnia: 17 Grudzień 2012, 16:14:31 »
Ok nie zrozumieliśmy się,chodzi mi o to,że pisząc takie rzeczy ja rozumiem co i ile trzeba nasmarować,a pan X nasmaruje wszystko jak leci i zrobi sobie kuku.
Bo taki super radca mu napisać że nie skrzypi jak się smaru da tylko czy np.wiesz o szlifie klocków przed montażem albo o regeneracji zacisków?Też można samemu zrobić,a dając smar pozwalasz żeby kurz i piach przyklejał się i tworzył papier ścierny który skraca żywotność.Aha urodziłem się i wychowałem w Wawie.Nie podniecaj się tak niezdrowo swoim doświadczeniem z serwisem co to tylko kasę wyciąga i padłeś jego ofiarą.Bo podejrzewam że więcej niż raz nigdzie nie byłeś,a chciałeś mieć full serwis tanio.Zresztą ja chcę pomóc a nie kłócić się.A ty kolego nie obrażaj nikogo bo doświadczenia na jednym aucie nie złapiesz.Pozdrawiam i życzę więcej pokory.

kml

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #10 dnia: 17 Grudzień 2012, 17:02:22 »
Franc, gdybyś przeczytał dokładnie to co napisałem to teraz nie musiałbyś odkręcać kota ogonem. Jestem głęboko przekonany, iż wyraziłem sie precyzyjnie i starannie powiedziałem co i jaką ilością specjalnego smaru można potraktować.

W sobotę zmieniałem klocki i wyobraź sobie, że pod warstwą brudu czyli pyłu z klocków nadal miałem film ze smaru w wszystko chodziło płynnie i bez oporów. Wczesniej kiedy te elementy były suche to była tam rdza a wszystko stało na amen. Nie wiem co mieć skróconą żywotność w związku z tym co robię u siebie więc proszę żebyś doprecyzował co masz na myśli.

Niestety przerabiałem różne serwisy i teraz _wszystko_ co jestem w stanie staram się robić sam i wtedy wiem, że to jest dobrze zrobione. Tanich warsztatów unikałem zawsze, ale dużo to nie pomogło.

Jak chcesz pomóc to nie pouczaj tylko wymieniaj poglądy i argumentuj swoje zdanie w procesie, który nazywa się dyskusja.

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #11 dnia: 18 Grudzień 2012, 11:29:43 »
Załóżmy że jeździsz po drogach gruntowych,piaskach i w trudnym terenie,a nie po asfalcie,piasek przylepia się do smaru nawet najcieniej położonego,i powoduje tarcie jak po papierze ściernym.A tak wogóle to co ci koroduje przy klockach w Atosie???Blaszki prowadnic są z kwasówki.Jak ci korodują to masz jakieś podróbki.Ja mam swoje od nowości tylko czyszczę je z nagaru pyłu i dalej wkładam mają 290000 przelotu i bez żadnego smaru.A co do serwisów to fakt jak się samemu nie robi tylko ma ludzi od tego i mają płacone premie na akord to się nie dziwcie,że odwalają robotę byle sztuka była.Nie wiem skąd masz wiedzę na temat tego smaru na klockach bo w żadnej szkole tego nie uczą.A co ile wymieniasz klocki?

kml

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #12 dnia: 18 Grudzień 2012, 18:42:14 »
Piasek powoduje tarcie gdzie?

Parę dni temu rozebrałem wszystko i był brud na prowadnicach klocka, ale pod spodem nadal cienki film ze smaru a całość elegancko chodziła na wszystkie strony. Żeby doprowadzić prowadnice do metalicznego połysku wystarczyło je wytrzeć a nie szorować papierem ściernym tak jak to było kiedyś.

Jednym z podstawowych problemów z hamulcami w accencie jest dolna prowadnica zacisku, która nie posmarowana koroduje i blokuje cały zacisk do tego stopnia że żeby ją wyjąć to trzeba użyć palnika i młotka. Smarowana raz na rok wychodzi wypchnięta PALCAMI.

Nie komentuje jakości w warsztatach, ale nigdy nie dałem samochodu w takie miejsce gdzie się na akord robi. Mało tego nie słyszałem o takim systemie czasu pracy w warsztatach do tej pory, ale zapewne jeszcze nie jedno w życiu zobaczę.

Cytat: "Franc"
Nie wiem skąd masz wiedzę na temat tego smaru na klockach bo w żadnej szkole tego nie uczą.


Nie polegam na szkole tylko na samodzielnym dążeniu do pogłębiania wiedzy w kategoriach które mnie interesują. Co ciekawe ja do tej pory nie spotkałem ludzi, którzy nie smarują hamulców w ogóle choć często używają do tego celu smaru miedziowego a nie dedykowanego hamulcowego.

Przy moim stylu jazdy klocki starczają mi na jakieś 10 do 15 tys km.

Franc

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #13 dnia: 21 Grudzień 2012, 11:38:57 »
Ok,ale pamiętaj że są mądrzejsi od nas i nie bez przyczyny się tego nie robi.Mi klocki też tyle wytrzymują,czyli raz w roku zmieniam:)jak olej

kml

  • Gość
[Atos Prime] Klocki hamulcowe - blaszki
« Odpowiedź #14 dnia: 21 Grudzień 2012, 11:49:16 »
Każdy kij ma dwa końce i to nie podlega dyskusji. To o czym piszę przerabiałem na własnym samochodzie a nie wyczytałem o tym na onecie więc naprawdę mogę uczciwie powiedzieć, że to działa i jeżeli robi się to mądrze a nie na przypał to nic złego się nie dzieje.

Nie chodzi o to żeby zmusić kogokolwiek do czegokolwiek tylko żeby pokazać alternatywę bo być może odrobina smaru dedykowanego do hamulców to jest to co zapewnia spokój na rok oraz dużo dłuższe życie cylinderków hamulcowych.

Wiem, że są zakłady, które niczym nie smarują i też jest dobrze więc decyzja jest w dyspozycji właściciela samochodu  :-D