Autor Wątek: Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań  (Przeczytany 8039 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Grzesik1

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #30 dnia: 15 Styczeń 2009, 21:45:36 »
W hyundaiach tak jest, pomaga niewkładanie go do końca. Zawsze możesz mieć śrubokręt i popchnąć klapkę we wlewie, zobaczysz czy widać paliwo czy nie, jeśli nie widać lejesz dalej.

Dopiero wtedy będziesz pewny ile pali. Spalanie w trasie 10l? wybacz ale dwukrotnie za dużo. Raczej niemożliwe.

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #31 dnia: 15 Styczeń 2009, 22:46:32 »
Dzięki, spróbuję zrobić tak jak piszesz, kupiłem to auto również i zarazem przedewszystkim ze względu na małe spalanie, więc gdyby miał palić dużo to by było źle. :roll:

Cendra

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #32 dnia: 17 Styczeń 2009, 08:24:21 »
Jak masz taką możliwość to tankuj na tej samej stacji i na tym samym dystrybutorze.

Cien

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #33 dnia: 17 Styczeń 2009, 10:19:14 »
Cytat: "grzesik1"
W hyundaiach tak jest, pomaga niewkładanie go do końca. Zawsze możesz mieć śrubokręt i popchnąć klapkę we wlewie, zobaczysz czy widać paliwo czy nie, jeśli nie widać lejesz dalej.

Dopiero wtedy będziesz pewny ile pali. Spalanie w trasie 10l? wybacz ale dwukrotnie za dużo. Raczej niemożliwe.


Kolega nie pisze o trasie, to sie pokrywa jak u mnie - (srednia z 1500 km) po miescie ok 10 L
poza miastem 6,5-7 L.
Gdyby nie usrednianie to w miescie wyszlo czasami ok. 11,5-12 L
Ale krotkie odcinki w zimie + korki robia swoje.

Czy ktos uwaza ze powinno byc zdecydowanie lepiej ??

meler

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #34 dnia: 17 Styczeń 2009, 13:28:26 »
A może pojedź na analizę spalin. Jak może to być katalizator jak nie sonda.

krawiol

  • Gość
Re: Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #35 dnia: 17 Styczeń 2009, 18:10:28 »
Cytat: "sulej"

Nadwozie - ani śladów korozji. I ogólnie bardzo mi się podoba.
Dałem 2900.
to tanio kupiłeś

Cytat: "sulej"
1. Podczas tankowania - pomimo iż bak nie jest pełny - pistolet ciągle wybija. Denerwująca usterka.
u mnie to samo nie uznałem tego jako usterki i opanowałem tankowanie bez tego upierdliwego odbijania

Cytat: "sulej"
3. Nie działa klakson - opłaca się naprawiać a jeśli tak to ile kosztuje naprawa?
napweno się opłaca bo na stacji diagnostycznej podczas przeglądu sprawdzaja czy działa

Cytat: "sulej"
4. Wyczytałem że Accent powinien spalać 6 średnio, na trasie nawet do 5 litrów, tymczasem właścicielka twierdzi że pali więcej - tzn że na trasie udało się jej zejść poniżej 7 - to zabrzmiało mało optymistycznie ponieważ liczyłem że nie będę musiał montować gazu - a zależy mi na ekonomice jazdy (mam lekką nogę),
ile naprawdę pali accent na trasie i czy w razie gdyby palił dużo jest możliwość niezbyt rujnującej finansowo regulacji silnika by palił mniej?
może kibitka lubiła pedał podeptać... mi accent w drodze nad morze spalił (w trasie) 5.4 l/100km, jechałem naprawde spokojnie. w mieście spala mi do 7.5 l/100km. moim zdaniem naprawde ekonomiczne autko

Cytat: "sulej"
5. No i jak z częściami - w opiniach autocentrum i w innych miejscach różnie ludzie piszą - jedni że są drogie i słabo dostępne inni że są wręcz tanie i jest pełno zamienników, jak więc z tym jest?
ja na ceny i na ich dostępność nie moge się źle wypowiedzieć

Cien

  • Gość
Re: Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #36 dnia: 17 Styczeń 2009, 19:22:38 »
Cytat: "krawiol"

to tanio kupiłeś

Tez jestem tego zdania - szok cena :-o

Cytat: "krawiol"
napweno się opłaca bo na stacji diagnostycznej podczas przeglądu sprawdzaja czy działa

Koledze raczej chodzilo o to czy naprawiac stary - czy kupic nowy, nie mysle aby chcial jezdzic bez klaksonu ;-)
Moim zdaniem - zdecydowanie nowy, stary ma swoje lata, i co bedzie jak go zabraknie w najmniej odpowiednim momencie (po naprawie)?


Cytat: "krawiol"
może kibitka lubiła pedał podeptać... mi accent w drodze nad morze spalił (w trasie) 5.4 l/100km, jechałem naprawde spokojnie. w mieście spala mi do 7.5 l/100km. moim zdaniem naprawde ekonomiczne autko

To zimowe wyniki ?? mnie min. spalil w trasie 6,2 spokojna jazda 70-90 bez korkow i wyprzedzania i gwaltownego przyspieszania.
wynik 7,5 w miescie - to pewnie bez korkow i dluzsze odcinki i latem.

Ceny sa niskie (w porownaniu do innych aut ktore mialem)
To tyle ode mnie. Pozdro :)

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #37 dnia: 17 Styczeń 2009, 21:01:54 »
Cytat: "krawiol"
w mieście spala mi do 7.5 l/100km


 :shock: albo jeździsz wyjątkowo ekonomicznie na dobrym paliwie albo nie wiem co. Jak dla mnie to aż za mało :)

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #38 dnia: 17 Styczeń 2009, 22:01:30 »
tym razem zalałem do oporu, po przejechaniu 100 km, na trasie tym razem zadowolił się 5,9 litra.
Przypuszczalnie bak wówczas był zapowietrzony albo webasto (które było chyba wtedy włączone na postojowe a nie pobieranie ciepła z silnika) mogło pomóc w nadmiernym zużyciu paliwa.
Ja jeżdżę dość ekonomicznie, inne pomiary oprócz tego 10 l wychodziły następujące: miasto, mrozy, krótkie odcinki i trochę trasy: 8.6 l, trasa/miasto po równo - 7.4, ostatnie spalanie na trasie przy 70-90 km/h - 5,9 litra.

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #39 dnia: 17 Styczeń 2009, 22:09:51 »
Cytat: "sulej"
albo webasto (które było chyba wtedy włączone na postojowe a nie pobieranie ciepła z silnika)


Webasto?? Dzizus, albo masz wypasioną wersję albo ja słysząc webasto niepotrzebnie mysle o samodzielnym ogrzewaniu kabiny :mrgreen:

Cien

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #40 dnia: 17 Styczeń 2009, 22:10:24 »
Cytat: "sulej"
tym razem zalałem do oporu, po przejechaniu 100 km, na trasie tym razem zadowolił się 5,9 litra.
Przypuszczalnie bak wówczas był zapowietrzony albo webasto (które było chyba wtedy włączone na postojowe a nie pobieranie ciepła z silnika) mogło pomóc w nadmiernym zużyciu paliwa.
Ja jeżdżę dość ekonomicznie, inne pomiary oprócz tego 10 l wychodziły następujące: miasto, mrozy, krótkie odcinki i trochę trasy: 8.6 l, trasa/miasto po równo - 7.4, ostatnie spalanie na trasie przy 70-90 km/h - 5,9 litra.

Jezu - jak Wy to robicie 478 479 481 482 483 484 490 491 492 498 499 503 998 :shock:

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #41 dnia: 17 Styczeń 2009, 22:22:46 »
Webasto to ogrzewanie postojowe, czyli samodzielne ogrzewanie można to tak określić, mam wersję GLS, czyli airbag kierowcy, elektryczne szybki, elektryczny szyberdach, wspomaganie.
Ogólnie autko jest bardzo zadbane (sam mechanik trwierdzi że więcej stało w garażu niż jeździło).

Cien

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #42 dnia: 17 Styczeń 2009, 22:38:03 »
Tez mam GLS (1996r) - ale niestety jakos bez webasto (bardzo zaluje), no i bez szyberdachu (takze zaluje), ale z klima (na pocieszenie) i elektrycznymi szybkami.

Ale i tak nie rozumie skad te roznice w spalaniu - a bardzo, bardzo mnie to nurtuje :-/

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #43 dnia: 18 Styczeń 2009, 08:30:03 »
sulej, czyli ustawiasz sobie webasto na godz 7:30 i ono Ci zaczyna grzać wnętrze tak, że wchodzisz o 8:00 do ciepłego samochodu?

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #44 dnia: 18 Styczeń 2009, 10:24:54 »
można tak, ale jeszcze tego nie obczaiłem, zwykle jest tak że wsiadam do auta i po 2 minutach mam ciepłe powietrze - to mi wystarcza. Da się ustawić na konkretną godzinę ale przyznam się szczerze że jeszcze nie próbowałem tego..
Aha do wcześniej wymienionego wyposażenia, musze dodać jeszcze ABS przydatna sprawa.

Druga rzecz, tak wspomnę mimochodem, znajomi suszą mi głowę czemu nie kupiłem niemieckiego auta jak calibra czy golf 3 , zastanawiam się czemu w Polsce jest jakieś dziwne upodobanie do niemieckich aut?
Za 2900 dostałem Hyundaia Accenta w bdb stanie z wystarczającym wyposażeniem :-P .
Co za to z niemieckich szrotów (przepraszam nie chciałem nikogo obrazić) bym dostał?
Zanim kupiłem accenta, oglądałem golfa III 1.8, bez gazu, zapytałem się właściciela ile pali na trasie - powiedział 8 litrów, więc auto było dla mnie skreślone, kompakt 75 koni (tyle co mój hyundai) ma palić 8 litrów?
Te niemieckie "super-fury" są często też bite, szykowane na sprzedaż i paliwożerne (zwykle, nie dotyczy to np. opli astra czy vw polo) dodatkowo często skorodowane (ople ale vw również)...