Autor Wątek: Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań  (Przeczytany 13376 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

5pawel5

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Styczeń 2009, 23:44:02 »
olej polsystetyk jakby z czasem ubywal olej, to nastepnym razem wlej mineralny, co do tych skaczacych predkosci to podejrzewalbym ze to moze byc cos przy lince w skrzyni biegow

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #16 dnia: 04 Styczeń 2009, 10:22:47 »
Z tego co "ludzie mówią" i z tego co mówi właścicielka to nie tyle lince skrzyni biegów co lince prędkościomierza, co do oleju, przedmówca (blondyn) napisał by wlać mineralny - nie jestem przekonany czy to dobry pomysł, również opieram się na przykładzie poloneza którego miałem na pełnym wtrysku (GSI), jako że poprzedni właściciel lał w niego minerał bałem się wlać półsyntetyk po kupnie - bo straszono mnie stukającymi panewkami etc,zrobiłem 130 tysięcy nim (przebieg 200 tysięcy) i mój zaufany mechanik powiedział: "co? panie, czemu jeździsz pan na mineralnym toż tutaj masz pan popychacze hydrauliczne zaworów i wielopunktowy wtrysk, wlej pan półsyntetyk i będzie cool" - w skrócie tak mi powiedział - ale ok. posłuchałem się i auto zamiast problemów - zaczęło mi lepiej jeździć i ciszej pracować. Ja wychodzę z założenia że nie warto oszczędzać na oleju więc leje zawsze najlepszy jaki mogę, więc blondyn czy jesteś pewny że wlanie do accenta mineralki to dobry pomysł?

BLOONDYN

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #17 dnia: 04 Styczeń 2009, 12:53:41 »
Mnie akurat w poldku po zmianie na na półsyntetyk rozciekł sie silnik uszczelki wszystkie do wymiany. Co do mineralnego liczy się jeszcze jakość tego oleju np . Orlen Platinum wg API : SL. A więc bardzo wysokiej jakości olej (nie tak jak CASTROL MOTOR OIL 15W-40 z normą SG!)
Jeśli nie wiesz o co biega z tymi normami oleju to podaję link:
http://www.commaoil.pl/olej_warto_wiedziec/
Ja moim hultajem właśnie na Platinum zrobiłem już 68tyś a auto ma przejechane 188tyś i silnik "pszczółka" jak to określił mechanik cichy i bezproblemowy jedynie mam problem teraz z ogrzewaniem ale to inny temat. Nowe oleje mineralne to zupełnie co innego niż kiedyś . A główna róznica między mineralnym a syntetykiem to mniejsza lepkość na zimno i NAPEWNO od dobrego minerała nie będzie głośniej silnik chodził i nie wierz każdemu mechanikowi bo gdybyś się zapytał ich który samochód jest dobry to prawie zawsze powiedzą że VW ( nawet stary trup) ;-)

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #18 dnia: 04 Styczeń 2009, 13:02:31 »
BLOONDYN, półsyntetyk ma dodatków synetycznych 30%, minerał nic a pełen syntetyk jest syntetyczny w 100%.

Bez względu jaki by nie był to każdy minerał będzie dużo gorzej znosił zimno niż syntetyk czy semi.

Grzesik1

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #19 dnia: 04 Styczeń 2009, 13:15:42 »
Cytat: "BLOONDYN"
Mnie akurat w poldku po zmianie na na półsyntetyk rozciekł sie silnik uszczelki wszystkie do wymiany.


czyli po prostu twój silnik był znacznie zużyty dlatego po zmianie oleju się rozszczelnił.
Jeśli chodzi o silniki hyundaia to "branie oleju" w większości przypadków jest spowodowane zużytymi uszczelniaczami (nie są mocną stroną silników H) a przy przebiegach rzędu 200 000km raczej nie miał bym wątpliwości. Nie twięrdzę oczywiście że leci tylko przez uszczelniacze ale znaczy % ubytku.

Moja lantra w dniu sprzedaży miała ponad 210tyś była po zmianie uszczelniaczy i zalana pólsyntetykiem valvoline max live od wymiany do wymiany nic nie dolewałem, przed wymianą uszcz ok 1l/2000km

BLOONDYN

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #20 dnia: 04 Styczeń 2009, 13:50:37 »
Kml z tym sie zgodzę że rozruch przy niższych temperaturach na pewno prędzej wyładuje aku na minerale niz na syntetyku ( wieksze opory i LEPKOŚĆ)
Mój silnik na 10 tyś bierze jakieś 0,8 litra ( chyba że mam trasę nad morze lub Niemcy - jestem z Tarnowskich Gór - to przy jeżdzie na trasie z ponad 3 tyś obr, bierze już 0,5 litra na 2-2,5 tyś km) A serwis mógł mi zaproponować semi a jakoś tego nie zrobili w ASO Zabrze ;-)

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Styczeń 2009, 14:25:54 »
Cytat: "BLOONDYN"
Mój silnik na 10 tyś bierze jakieś 0,8 litra ( chyba że mam trasę nad morze lub Niemcy - jestem z Tarnowskich Gór - to przy jeżdzie na trasie z ponad 3 tyś obr, bierze już 0,5 litra na 2-2,5 tyś km) A serwis mógł mi zaproponować semi a jakoś tego nie zrobili w ASO Zabrze ;-)


Nie bardzo rozumiem dlaczego od razu uderzyleś w minerała. Osobiście jestem zdania, że przy takim podbieraniu to warto zrobić uszczelniacze i nalac np valvolina max life'a niż od raz lac minerał.

U Grzesika1 to pomogło.

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #22 dnia: 07 Styczeń 2009, 01:03:57 »
Ok. wymieniłem olej na Shell Helix 10W/40 - efekt silnik zaczął ciszej pracować i lepiej.
Nadal (pomimo iż mieli zrobić to mechanicy i podobno wymienili linkę prędkościomierza) licznik wariuje jak jest zimny, muszę chyba jechać z tym do elektryka a może lepiej odrazu do hyundaia?
Mechanik powiedział że auto jest w świetnym stanie i musiało długo stać i mało jeździć, żadnych wycieków oleju, dzisiaj miałem okazje zrobić nim około 100 km i muszę przyznać że jechało się świetnie pomimo ciężkich warunków jazdy, oby tak dalej, autko na prawdę warte "zachodu".

kml

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #23 dnia: 07 Styczeń 2009, 08:01:59 »
sulej, no widzisz ;) Zadbaj o swojego hyumobila a on zadba o Ciebie :) Po raz enty powtórze: zakonserwuj samochód to naprawde się opłaca.

W kwestii prędkościomierza to jedź do ASO na konsultacje no chyba, że masz dużo za dużo pieniędzy :) Odsyłam do działu gdzie polecamy warsztaty :)

Vex

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #24 dnia: 07 Styczeń 2009, 22:51:23 »
Na konstultace do ASO ktore proponuje olej mineralny jako dobry na zadne konsultacje bym nie jedzil :)

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #25 dnia: 15 Styczeń 2009, 20:43:56 »
Dzisiaj robiłem test spokojnej jazdy na trasie - 70 km/h na piątym biegu i po 100 km równo zatankowałem, nie zgadniecie ile spalił - 10 litrów - jednak coś jest skopane, nie wiecie co to może być? Dodam że cała jazda była na trasie ze stałą prędkością, bez żadnych szaleństw bo wiadomo ślisko - bez jazdy miejskiej, spalił równe 10 litrów na 100 kilometrów, co jest skopane bo nie wiem czy da się to naprawić (jak nie to będę musiał odsprzedać auto nie stać mnie na takiego smoka)...

Grzesik1

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #26 dnia: 15 Styczeń 2009, 20:57:14 »
Rozumiem, że tankowałeś pod korek przed testem i po teście? Bo jeśli bazowałeś na wskazówce, to pomiar może okazać się błędny. Wskaźniki paliwa działają jak chcą ;p

Jeśli tankowałeś pod korek, proponuję podpiąć się pod jakiś tester i sprawdzić sonde lambda.

Czy poza spalaniem, z autem jest wszystko ok?

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #27 dnia: 15 Styczeń 2009, 21:05:13 »
Zrobiłem tak: zatankowałem pod korek (ale nie oznacza że jestem pewien bo weszło 30 litrów - a mój wskaźnik paliwa faktycznie działa jak chce).
Przejchałem równo 100 i znowu do pełna - i wyszło 10 litrów.
Z autem jest wszystko ok, oprócz wariującego licznika i obrotomierza, ale to tylko w na zimno i w mrozy.
Poza tym czasem problemy z rozruchem - chyba rozrusznik a tak ogólnie to jest super, jeździ jak trzeba.
No ale fakt na luzie ma jakby za niskie obroty (na obrotomierzu 800) i jak stoję to plastiki wewnątrz hałasują ale tylko na postoju, czasem przy ruszeniu jak chcę szybko ruszyć przez chwilę autu jakby brakowało mocy ale to szybko mija, jakby go coś przyduszało...

Grzesik1

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #28 dnia: 15 Styczeń 2009, 21:29:56 »
Cytat: "sulej"
zatankowałem pod korek (ale nie oznacza że jestem pewien


hmm czegos tu nie rozumiem... jak tankujesz pod korek to ci odbija pistolet, potem drugi raz delikatnie dolewasz i tak kilka razy. Nie da się zatankować pod korek i nie być pewnym czy faktycznie więcej wlać się nie da?

sulej

  • Gość
Wczoraj kupiłem Accenta i mam pare istotnych pytań
« Odpowiedź #29 dnia: 15 Styczeń 2009, 21:37:25 »
no widzisz w tym aucie da się, pistolet jak źle go ustawiam wybija po kilka razy i paliwo idzie dalej, ostatnio jak nalewałem pistolet przekręcając go w prawo lepiej idzie ale wciąż nie jestem pewien czy 2-gi strzał pistoletu to jest korek, bo z tym bakiem coś jest nie tak (chyba).