Forum > Tucson JM

magnetyzer

(1/1)

Tiger07:
czy ktos z was stosował magnetyzer w swoim autku? czy to działa czy tylko sprzedawcy wciskają taką ścieme ,ze zmniejsza zuzycie paliwa? Chodzi mi oczywiście o praktrykę nie teorie. pozdrawiam

seboc:
myślę, że dużo skuteczniejsze jest wożenie kasztanów w schowku

IgoReCzeK:

--- Cytat: "seboc" ---myślę, że dużo skuteczniejsze jest wożenie kasztanów w schowku
--- Koniec cytatu ---

Witam. Jeśli chodzi o cytat, oto mój komentarz: :mrgreen: . Będąc kiedyś w moim zaprzyjaźnionym warsztacie zapytałem z ciekawości mechanika montującego magnetyzery w Accencie w czym to pomaga? Mechanik skutecznie naprawia Hyundaie od kilkunastu lat i po pojawieniu się uśmiechu na jego twarzy stwierdził, że nic znaczącego, co mogło by wpłynąć na odczucia kierowcy czy mierzalny spadek zużycia paliwa, ale skoro klient sobie zażyczył to montuje. I tym w zasadzie zakończę mój post, bo moje nastawienie do magnetyzerów jest identyczne. Pozdrawiam Igor.

Tiger07:
Dzięki. Tylko skąd ja o tej porze roku wezmę kasztany (seboc) żeby wozić je w schowku. :) Ale skoro działaja jak magnetyzer to warto się postarać , dużo taniej a i ludki można sobie w chwili postoju porobić z kasztanków. Pozdro dla wszystkich.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej