Forum > Tucson JM

[Tucson] Doświadczenia z usuwaniem DPF

<< < (5/5)

zbyh:
Suchy.

rafmielczar:
Czyli wycinka + zmiany w sterowaniu silnikiem.
Ale pewne problemy pozostają (u mnie okresowo "chce" wypalać filtr - widać to po ilości dymu z tłumików - trwa to parę minut - potem spokój, ale w tym czasie "dymi" jak cholera - nie chce mi się już z tym walczyć - chyba że to coś innego ???
Póki co nie mam czasu i ochoty bawić się z tym.
Największy plus jest taki że pali średnio o 2 L mniej i mocy jakby więcej kapkę.

Generalnie szukam kupca.
Preferuję jednak auta zachodnie.

zbyh:
Z tego co mi wiadomo oprogramowanie musi być od tego samego typu silnika tylko bez filtra DPF, w naszym przypadku nie jest to możliwe bo silniki 140 KM wychodziły wszystkie z DPF-em. Jedynie Tucsony z 113 konnym silnikiem nie miały filtra, ale zastosowanie takiego oprogramowania chyba mija się z celem. Zastosowanie emulatora też uważam za niepewne rozwiązanie, dlatego że komputer i tak będzie co jakiś czas dawał impuls do wypalania filtra i aplikował dodatkową dawkę paliwa potrzebną do wypalania i  gdzie to paliwo pójdzie, ano do oleju, tak jak i teraz przy nieprawidłowej regeneracji filtra. Tak nawiasem mówiąc ciekawe skąd firmy zajmujące się usuwaniem DPF-a biorą oprogramowanie do tego typu silnika ?

rafmielczar:
Nie wiem skąd biorą ?
Polak potrafi  :lol:
Według mnie zgrywają oryginał z auta a następnie je "modyfikują" - od czasu do czasu idzie większa dawka paliwa i to widać z tyłu z tłumików - po paru 3-5 minutach jest już normalnie - nie zauważyłem aby coś się działo z poziomem oleju.
Przejechałem od tego czasu z 5 tys. km.

[ Dodano: 2013-03-08, 14:28 ]
Nie warto męczyć się z DPF, jeżeli już daje znać o sobie - poważnym objawem jest,   jeżeli zmienia się poziom oleju (przyrasta - dostaje się paliwo do oleju) - to już nic z niego nie będzie - to tylko odwlekanie w czasie możliwych do wystąpienia problemów..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej