ee... kolego mihu, z tym odpalaniem na gazie to trochę kozak jesteś
cała reszta się zgadza, bo przebiegi serwisowe to nie tylko wymysł dealerów żeby zarobić ( oczywiście też), ale co ileś kilometrów trzeba sprawdzać co w aucie piszczy, w końcu to tylko maszyna. Im starsze tym baczniej należy mu się przyglądać w punkty serwisowe. Ale oczywiście polaki-cwaniaki wsiadają do swoich kibelwagenów, francuzików lub nie daj Boże fiatów i ciorają ile wlezie, przecież kupili "porządną" furę, a serwisy... są dla frajerów. Krzyżyk na drogę.
Co do odpalania na LPG.. widzisz kiedyś w instrukcji do instalacji gazowej przeczytałem, że gaz to paliwo alternatywne. Silnik jest zbudowany do pracy na benzynie, ale nie pogardzi gazem. Kozaczeniem jest zapalanie na gazie przy -15 i więcej. Dlaczego? wiesz jak działa instalka gazowa? Prosto, gaz z butli w postaci ciekłej dostarczany jest do parownika (reduktora) gdzie zachodzi przemiana (roprężenie) z postaci ciekłej do postaci lotnej. Reakcja ta jest silnie endotermiczna
(Reakcja endotermiczna to reakcja chemiczna, która posiada ujemny bilans wymiany ciepła z otoczeniem. Można też powiedzieć, że jest to reakcja w której ciepło znajduje się po stronie substratów, albo inaczej która pochłania ciepło z otoczenia.)
dlatego też parownik jest ogrzewany czynnikiem chłodzącym silnik.
Wyobraź sobie taką sytuację (znam z autopsji):
-15 temp silnika, zapalasz na gazie, silnik zapali (jak masz nowe gumy w parowniku, nie stwardniałe i otworzą Ci od razu dopływ gazu), następnie zachodzi reakcja rozprężna w parowniku - schładza się, silnik pracuje ale rozgrzewa się powoli, zanim ciepło z silnika płynem chłodzącym dotrze do parownika aby go ogrzać - ten często, niestety przy takiej temperaturze otoczenia potrafi zamarznąć na biało i oblepić się szronem jak bałwan odcinając dopływ gazu.
Kilka razy zdarzyło mi się rozmrażać opalarką w zimie parowniki młodym adeptom sztuki zapalania na LPG, nawet w lecie, ale to następuje w przypadku zapowietrzenia parownika, bo albo jest mało płynu, albo reduktor za wysoko pod maską i źle odpowietrzony.
Zapalać zawsze na benzynce, rozgrzać i gazik. Gasić zawsze na benzynce. Przegonić w trasie czasem na benzynce.
Amen.