Witam
mój hultaj zaczyna kaprysić. Chyba pogoda mu nie służy

Ogrzewanie działa gdy jest temp. na + lub wyjadę z garażu. Gdy autko postoi na mrozie to wracając np. z pracy podgrzewania brak. Pojawia się z reguły po ok 5-10 min. jak nieco samochód się rozgrzeje. Klikam przycisk i brak reakcji, po paru minutach wszystko działa normalnie.
Poczytałem już nieco forum i zanim napisałem co nieco posprawdzałem.
Rozebrałem osłony na klapie i sprawdziłem czy przewody są ok, są.
Rozebrałem konsolę środkową, sprawdziłem włącznik i wymieniłem przy okazji wszystkie popalone żarówki podświetlenia, cóż za okazja

Nic nie znalazłem. Chyba pozostał mi przekaźnik o ile nie płata figli jakiś styk czy przewód, który łączy wg. kaprysu.
Teraz prośba : gdzie dokładnie jest ten przekaźnik (podobno pod kierownicą), który to i jak go sprawdzić multimetrem oraz jak lecą przewody do niego i włącznika aby to posprawdzać.
Inne pomysły i sugestie ?
W razie kłopotów czyli awarii przekaźnika można go kupić lub zastąpić ?
Pozdrawiam