Forum > Tucson JM
[Tucson] Czy Tucson z 4x4 musi mieć przycisk 4WD Lock??
rr206:
Jest...
Piotrek79:
Wydaje mi się,że jest jeszcze wtyczka na tylnym moście tu gdzie jest sprzęgło wiskotyczne(wchodzi wał napędowy) może tu jeszcze jest coś odpiete.
rr206:
wejdę pod samochód i zobaczę. Dam znać co i jak.
Wielkie dzięki za zainteresowanie:)
Shadows:
Odpięta wtyczka to już jest światełko, że coś poprzedni właściciel ukrył, sama się nie wypięła.
Po wciśnięciu 4WD Lock powinna się zapalić kontrolka na desce.
Przy włączonym napędzie na cztery koła czuć, że auto jest cięższe, toporne. Cofając na skręconych kołach czuć ich blokowanie, wręcz pisk.
Na oblodzonej nawierzchni bez włączonej opcji 4WD Lock, gdy przednie kola wpadną w poślizg automatycznie dołączyć ma się tył, wtedy czuć zryw, auto wychodzi z poślizgu.
Jeżeli Twoje koła boksują i bez włączonego 4WD Lock tył się nie dołącza to znaczy, że napęd jest uszkodzony.
To co powyżej opisałem pochodzi z mojego doświadczenia.
rr206:
no niestety.....głupich nie sieją...tzn. sam urosłem:/
to co uznałem na wał to tłumik - można się śmiać, mi się nie chce. szkoda, że głupota nie boli bo bym miał nauczkę.
wybaczcie, że zawróciłem głowę.
a tak na marginesie - po co ta wtyczka którą podłączyłem do przycisku 4wd? kable robią tak samo dla wszystkich 2wd i 4wd?
jeszcze raz sory, i dzięki za pomoc.
Nawigacja
[#] Następna strona