Autor Wątek: pony91 problem ze sprzeglem  (Przeczytany 8997 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

T_O_M_A_L_A

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #15 dnia: 18 Luty 2009, 01:02:09 »
Sprawdź naciąg linki, może jest luźna.

voodoo90

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #16 dnia: 18 Luty 2009, 16:19:26 »
A wiec temat sie zakonczyl tak ze okazalo sie ze sprzegla nie mam na lince tylko jest hydrauliczne. Skonczyl mi sie plyn w tym malym zbiorniczku i nie bylo cisnienia. Wystarczylo nalac plyn i odpowietrzyc ;]

pioter2647

  • Gość
re sprzeglo pony
« Odpowiedź #17 dnia: 22 Luty 2009, 01:50:39 »
a nie poszedł czasem wysprzeglik który w poniaczu jest hydrauliczny - jednym słowem czy płyn we wspomaganiu gdzieś nie wyciekł?

ja tak miałem - ale zaraz po awarii to zbytnio nie dało sie juz jechac

voodoo90

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #18 dnia: 22 Luty 2009, 10:17:58 »
Plyn ktory byl w tym zbiorniczku wycieka kolo wysprzeglika, a dokladniej kolo tej gumki ktora prowadzi do tej malej rurki przez ktora idzie plyn. Ale to podobno wlasnie troche moze leciec. On nie wylatuje ciurkiem i nawet nie kapie tylko kropelka raz na jakis czas skapnie.

sparrow

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #19 dnia: 26 Kwiecień 2009, 21:11:57 »
No i stało się. Zerwała mi sie linka sprzęgła w czasie jazdy. Dojechałem jakoś do domu ale z biegami coś się stalo. Gałka się pochyliła w stronę hamulca ręcznego. Wymiana linki nic nie dała bo jest problem z tymi biegami. Czy ktoś wie co mogło się stać?

maspex

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #20 dnia: 26 Kwiecień 2009, 21:26:54 »
ja tak raz dostalem mechanizm zmiany biegow,gdzie wlasnie wajchac byla pochylona max do tylu,ze az zawadzala o fotel jak dwojke wrzucalem,wystarczylo zdjac meszek i dokrecic jedna srube(na lince) zeby drazek byl bardziej do przodu

sparrow

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #21 dnia: 04 Maj 2009, 19:08:59 »
Problem rozwiązany. Okazało się że przy okazji zerwania linki sprzęgła zerwała się jeszcze jedna linka (cięgno) w skrzyni. Linka wymieniona i wszystko już jest ok.

leroo89

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #22 dnia: 17 Grudzień 2009, 17:52:28 »
No, przyszedł czas i na mnie... :-(
Problem prawie identyczny jak u kolegi voodoo90 tylko ze u mnie biegi wchodzą dobrze.
Nagle podczas jazdy poczułem jakby przy pedale sprzęgła coś puściło i zrobił się luźny, do polowy można nim ruszać ręką bez problemu druga polowa już łapie, biegi wchodzą, da się jechać ale niewygodnie :-/ i od tego momentu sprzęgło łapie nawet po minimalnym jego puszczeniu, wcześniej łapało trochę wyżej. Nie mam pojęcia co to może być, wydaje mi się ze mam sprzęgło hydrauliczne, wiec to może płyn wyciekł?? Gdzie znajduje się ten zbiorniczek, bo jakoś nie rzucił mi się w oczy specjalnie... :-P

leroo89

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #23 dnia: 30 Grudzień 2009, 16:05:56 »
Jednak sprzęgło mam chyba na lince, bo nie widzę pod maska żadnego zbiorniczka na płyn, no i tak jak we wcześniejszych przypadkach, tez znalazłem kawałek metalowego czegoś na wycieraczce... :-(

michal86

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #24 dnia: 30 Grudzień 2009, 21:26:25 »
Wiec sie nie martw kolego bo to tylko linka do wymiany :-) Dasz sobie rade sam, musisz wejsc gleboko pod pedaly zeby moc zajrzec nad nie, nowa linke zaczepiasz do pedalu pozniej podajesz do komory silnika i zastepujesz nia stara linke. W 20min sie uwiniesz
btw jak z twoim nowym zderzakiem? ;-)

leroo89

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #25 dnia: 30 Grudzień 2009, 23:18:10 »
Dzięki za odpowiedz ale raczej oddam do mechanika bo jak się dowiadywałem to weźmie za to ok 40zł + linka a ja niestety nie mam nawet garażu wiec nie będę marzł :-P

Cytat: "michal86"
jak z twoim nowym zderzakiem? ;-)


ehhh... zderzak porażka :-( pośpieszyłem się i kupiłem jakiś pokrzywiony :-( wygląda jakby długo leżał rzucony gdzieś w magazynie przywalony innymi częściami jakiś taki pofilcowany... nie jestem z niego zadowolony niestety :-/ ale już nie będę go wymieniał musi taki zostać, poniak i tak najpóźniej w lutym idzie na sprzedaż... ( to tak poza tematem :-P )

michal86

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #26 dnia: 31 Grudzień 2009, 00:14:28 »
leroo89 naprawde szkoda czasu na ciaganie sie z tym do mechanika, ja bym sie ubral cieplo w cos do pobrudzenia i dla zabawy podlubal sie w dzien. Wez sobie tylko mala latarke, bo moze byc mrocznie ;-) a za 40 zl kup sobie dobra flache na sylwka i nikomu go nie dawaj. Ewentualnie wez bardziej bieglego kumpla/sasiada i we dwoch dasz rade.
Szkoda wygladu twojego autka, ladny egzemplarz masz(ja moj tez sprzedaje na wiosne)

misiek8989

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #27 dnia: 31 Grudzień 2009, 09:22:57 »
leroo89, Elo ! kolega michal86 dobrze mówi. Ja w swoim w tamtym roku zmieniałem linke sam i to góra 20 minut. Podpowiem Ci ze jak zakładasz nową linkę to regulację wkręć do zera żeby linka była jak najdłuższa, załóż ją najpierw na haczyk pedała sprzegła później przyda się jakaś łapka do kół albo mały łomik żeby "podważyć" widelec przy skrzyni i zakładasz młoteczek. Teraz pozostaje regulacja linki i wszystko. Pozdro

leroo89

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #28 dnia: 31 Grudzień 2009, 11:12:13 »
Skoro mówicie ze to takie łatwe to może jednak spróbuje to zrobić sam, ewentualnie wezmę sobie jakiegoś pomocnika żeby raźniej było :-P

Linka już zamówiona w poniedziałek będę wymieniał...
Facet się mnie pytał czy na wtrysku czy na gaźniku mam auto, bo się różnią linki, czy to prawda??

szczuraz

  • Gość
pony91 problem ze sprzeglem
« Odpowiedź #29 dnia: 31 Grudzień 2009, 14:25:29 »
możliwe ... ja kupiłem linkę teoretycznie dedykowaną do wtrysku i pianka która kiedyś opierała się o rondel z filtrem powietrza idzie pod spodem i opiera mi się o pokrywę klawiatury . Poza tym innych niedogodności nie stwierdziłem.


Tak dla potomnych ... jeżeli linka sprzegła opiera się o jakiś element silnika i może się przetrzeć lepiej jest ją zaizolować 48 razy taśmą izolacyjną . W przypadku kiedy guma na pancerzu się przetrze to silnik zaczyna łapać masę przez linkę . Gotowanie przewodów i linki gwarantowane + wymiana 40 Amperowego bezpiecznika którego ciężko dostać .
Stwierdziłem to organoleptycznie . :mrgreen: