Zakładaj gaz - warto pod każdym względem -dopilnuj tylko aby był dobrze wyregulowany.
Ja założyłem gaz w listopadzie ubiegłego roku - do dzisiaj zero kłopotów a zrobiłem prawie 20 000 kilometrów.
Co 10 tys podjeżdżam do warsztatu, mistrzu robi kontrolę komputerową wszelkich ustawień plus wymiana filtrów.
Żadnych problemów z odpaleniem, wkręcaniem na obroty, nic nie strzela itp.- nie ma różnicy czy jadę na gazie czy benzynie - aby stwierdzić na jakim aktualnie jadę paliwie muszę spojrzeć czy pali się światełko na centralce LPG.
To jest moje pierwsze auto na gazie i jestem w szoku, że dopiero teraz się na to zdecydowałem.
Naczytałem się różnych bzdetnych opinii różnego rodzaju "fachowców" - że głowice, że świece, że zawory - że wszystko pada a silnik zaraz nada się do wymiany.
BZDURA
Podstawa to dobra instalacja i mądry mechanik od LPG, który wie co robi - a w trakcie eksploatacji kontrola komputerowa i częsta wymiana filtrów oraz tankowanie na stacjach firmowych.
Będziesz pan zadowolony :-D
[ Dodano: 2016-08-24, 14:46 ]
Acha i jeszcze jedno - pali 12 litrów gazu i nie daj sobie wmówić, że powinien palić 10 litrów albo i mniej - swoje musi dostać a ustawienie ubogie gazu żeby był oszczędny to wtedy silnik dopiero dostaje po "garach"
Co weekend na haku mam łódkę kabinową - waga z przyczepą około 1 T i wtedy pali około13 - 14 litrów łącznie z dojazdem, slipowaniem itd. :-D