Forum > Lantra
[Lantra J2] Gaśnie na ciepłym i nie chce odpalić.
KrySTian:
Witam, ostatnio pojawił się u mnie następujący:
po rozgrzaniu silnika i przejechaniu kilkunastu kilometrów, po zdjęciu nogi z gazu gaśnie mi samochód - tak jak by był wyłączony z kluczyka. Czasami można go odpalić od razu, czasem muszę czekać 15 - 20 min aż ostygnie - i wtedy pali jak gdyby nigdy nic
Na diagnostyce odczytali mi kod błędu P0010 i P0010 - powiedzieli mi że pierwszy z nich to padnięte sondy lambda, a drugi to brak poduszek powietrznych (mam wystrzelone).
Wydało mi się to dziwne, w wydruku z komputera diagnostycznego pisze wyraźnie: p0010 - camshaft position actuator (B1) czyli czujnik położenia wałka rozrządu.
Dzisiaj wymieniłem czujnik, zresetowałem komputer (odłączyłem aku na 15 min) i niestety po przejechaniu ok 5 km samochód zgasł - dało się go odpalić ponownie.
Pytanie - co to może być? czy padnięty czujnik położenia wału korbowego może robić takie cuda?
Mój samochód to Hyundai Lantra J2 2.0 wersja US.
BartBartez:
--- Cytat: "KrySTian" ---czy padnięty czujnik położenia wału korbowego może robić takie cuda
--- Koniec cytatu ---
Tak. Dość częsta przypadłość w Accentach.
KrySTian:
--- Cytat: "BartBartez" ---
Tak. Dość częsta przypadłość w Accentach.
--- Koniec cytatu ---
Hmm.. rozumiem, że w Lantrach?:D
BartBartez:
Moja pamięć przywołuje podobne problemy w Accentach co nie znaczy, że w Lantrze jest to niemoźliwe
Złośnik:
Ja pamiętam, ze jest też ponoć taka przypadłość przy padniętym czujniku temperatury dwupinowym. Oczywiście czujnik położenia wału też jest bardzo możliwy ale to jest łatwo sprawdzić. Jak padnie na ciepłym i nie będzie odpalał to sprawdź czy masz iskrę. Jak nie ma to napewno on, zwłąszcza jeśli silnik ostygnie i wtedy iskra się pojawi.
Nawigacja
[#] Następna strona