Forum > Lantra

Czy wymienic olej na mineralny

<< < (3/4) > >>

szumi:

--- Cytat: "kml" ---
szumi, jak nie pojedziedziesz do mechanika to sie nie dowiesz bez względu na to w ilu tematach znowu napiszesz, że bierze olej i nie wiesz dlaczego :roll:
--- Koniec cytatu ---

Byłem u mechanika niedługo po tym jak go kupiłem i powiedziałem , że bierze olej , to mechanik na to oczywiście zapytał ile tego oleju bierze i powiedział nie ma czym się przejmować trzeba lać olej i jeździć jak będzie palił za dużo to wymienimy gumki zaworowe bo wg. niego to jest właśnie to , ale taka odpowiedz mnie nie zadawala więc męcze temat na forum, chyba od tego jest :>

BartBartez:

--- Cytat: "szumi" ---bierze 0,5-0,7 na tysiąc
--- Koniec cytatu ---


--- Cytat: "szumi" ---powiedział nie ma czym się przejmować trzeba lać olej i jeździć jak będzie palił za dużo to wymienimy gumki zaworowe
--- Koniec cytatu ---


Jeśli to dla niego nie jest za dużo to zmień mechanika.
0,7l na tysiąc to jest 7 litrów na 10 tyś. czyli dwie wymiany między wymianami :roll:
Więcej wydajesz na olej między wymianami niż na nie same.

IgoReCzeK:

--- Cytat: "szumi" ---bierze 0,5-0,7 na tysiąc i niebardzo wiem co z tym robić
--- Koniec cytatu ---

Witam. Jak czytam takie posty, to się zastanawiam, czy autor robi sobie kpiny na forum, czy ma problemy z postrzeganiem rzeczywistości? Pomijam już fakt, że doprowadzenie samochodu do takiego stanu technicznego jest co najmniej żenujące. A co z ekologią? Wyliczenia kolegi BartBartez mówią same za siebie. :-? szumi nie ulega wątpliwości, że Twój samochód wymaga gruntownego remontu silnika z którym nie ma na co czekać. Pozdrawiam Igor.

kml:
IgoReCzeK, no ale napisz mu co mu DOKŁADNIE dolega :roll:

IgoReCzeK:

--- Cytat: "kml" ---no ale napisz mu co mu DOKŁADNIE dolega :roll:
--- Koniec cytatu ---

Witam ponownie. Dokładnie...to nie wiem, bo nie widziałem samochodu na oczy, ale zbierając dane na forum, to tu, to tam, obstawiam uszczelniacze zaworowe i pierścienie na tłokach z głowicą. Przy takiej kompresji jaką kolega szumi podał w innym temacie sprawa uszczelniaczy zaworowych nie załatwi sprawy, bo olej przenika do cylindrów i się tam spala podczas pracy sinika. To co napisałem jest tak banalne, że aż sam się sobie dziwie, że dałem się do tego podpuścić. <glupek2> Taki post nic nie wnosi do tematu, bo informacja jest tak ogólna jak naświetlenie problemu przez "wołającego o pomoc", który chyba z założenia odpuścił sobie jakiekolwiek remonty silnika. Z racji mojego ekologicznego podejścia do otoczenia nie będę nikomu polecał wymiany oleju na półsyntetyczny czy mineralny tylko po, to by ratować silnik nadający się do remontu. Pozdrawiam Igor.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej