Forum > Tucson JM

[Tucson] Zagadkowe hałasy z rozrządu

(1/2) > >>

kostia:
Mój Tucson (2006 4WD 2.0 diesel) wydaje rytmiczne, metaliczne hałasy-uderzenia przy około 1800 obrotów. Im większy wysiłek układu napędowego tym są głośniejsze. Słychać je wrażanie na zewnątrz, wewnątrz auta prawie nic, na podnośniku w ogóle. Wymieniłem już "skrzynkę rozrządu", a potem skrzynie biegów.
Mechanicy z autoryzowanego serwisu są bezradni. Wykluczyli wał napędowy i  zawieszenie.
Czy ktoś ma jakieś pomysły co to może być?

tekla edit: ort w tytule

jacek2:
Nie bardzo można zrozumieć Twój opis. Skrzynka rozrządu? co to jest, i jak to się ma do skrzyni biegów. Musisz się bardziej określić po "fachowemu" :shock:   :shock:

kostia:
"skrzynia rozrządu" tak nazywana przez mechanika, to skrzynka przyległa do skrzyni biegów odpowiedzialna za rozdział napędu na 4 koła.
Zauważyłem jeszcze jedną dolegliwość mojego Tucsona, przy skrajnym skręceniu kierownicy i napędzie na 4 koła, auto prawie nie chce jechać. Gdy wyłączam 4WD opór odpuszcza.

llcoolm:
[quote="kostia] Zauważyłem jeszcze jedną dolegliwość mojego Tucsona, przy skrajnym skręceniu kierownicy i napędzie na 4 koła, auto prawie nie chce jechać. Gdy wyłączam 4WD opór odpuszcza.[/quote]

Wydaje mi się, że jest to prawidłowy objaw spięcia wszystkich kół.

BartBartez:

--- Cytat: "kostia" ---przy skrajnym skręceniu kierownicy i napędzie na 4 koła, auto prawie nie chce jechać. Gdy wyłączam 4WD opór odpuszcza.
--- Koniec cytatu ---

Jazda po utwardzonej nawierzchni z włączonym 4WD to bardzo dobry sposób na zniszczenie napędów.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej