Pojawiające się w krótkich odstępach czasu kolejne nowości modelowe, atrakcyjna stylistka samochodów oraz inwestycje na rozbudowę ośrodków projektowych i mocy produkcyjnych w Europie to droga, którą konsekwentnie podążają marki Hyundai i Kia. Od wielu miesięcy ich postępy uważnie śledzą komentatorzy branży motoryzacyjnej.
Podsumowując aktualne wyniki sprzedaży samochodów na rynku europejskim, francuski La Tribune zauważa, że łączny udział rynkowy przypadający na siostrzane marki Hyundai oraz Kia, który w okresie styczeń-kwiecień wyniósł łącznie około 5,8%, przewyższa już wynik, jakim może pochwalić się firma Citroen (5,6%).
Mniejszy udział rynkowy niż koreański koncern ma również m.in. Daimler AG (5%) oraz Toyota Group (4,4%). Dla porównania, w analogicznym okresie rok wcześniej marki Hyundai oraz Kia osiągnęły wynik na poziomie odpowiednio 2,8% oraz 1,8%.
Nie bez echa przeszła podana niedawno informacja o poważnych inwestycjach, jakie Hyundai Motor zamierza w najbliższym czasie zrealizować w Turcji. Firma zamierza bowiem podwoić wolumen produkcji do 200 000 samochodów rocznie, przeznaczając na ten cel kwotę ponad 600 mln dolarów.
Szacuje się, że inwestycja pomoże stworzyć około 750 nowych miejsc pracy, a około 2 400 włączając w to firmy kooperujące.
W Turcji produkowany jest Hyundai i20, a więc konkurent dla takich modeli jak m.in. Renault Clio, Peugeot 208 oraz VW Polo. Na tym jednak nie koniec. Pod koniec przyszłego roku w Turcji ruszy też montaż Hyundaia i10 nowej generacji, który rywalizuje o względy europejskich klientów w tym samym segmencie rynku co np. Renault Twingo oraz Fiat Panda.
W Czechach funkcjonuje druga prężnie rozwijająca się fabryka Hyundai Motor w Europie. Tam powstają egzemplarze modelu i30, ix20 oraz ix35. Siostrzana marka Kia wybudowała natomiast swoją fabrykę na sąsiedniej Słowacji.
W okresie styczeń-kwiecień bieżącego roku liczba rejestracji aut marki Hyundai w Europie zwiększyła się o 9,7% natomiast Kia uzyskała wynik lepszy o 23,1%. Dla porównania, Citroen znalazł w omawianym czasie o 11,4% mniej klientów niż przed rokiem.
Źródło: http://www.samar.pl
