Witam Grupowiczów!
Mam problem z moim Getzem 1.1 benzyna 2009 rocznik.
Od ponad roku mam problem z mocą tego małego "szerszenia". Problem polega na tym, po wdepnięciu pedału gazu auto potrzebuje dosłownie kilku sekund żeby zaczęło się zbierać. Jak już się zbierze to jedzie normalnie, problem dotyczy również jazdy pod górę - tzn, moc spada, do tego momentu ze muszę nie raz redukować do biegu 1 bo inaczej auto by mi się zadławiło i by stanęło.
Jest w chwili obecnej u mechanika. Obroty na jałowym ma w porządku. Odpala, silnik chodzi normalnie. Kiedyś problem lezał po stronie sprzęgła, teraz? Mechanik sprawdził sprzęgło - w porządku. Świece wymienione na nowe, sprawdzony wlot paliwa, katalizator, rozrząd, kompresja cylindrów i jeszcze kilka rzeczy drobnych rzeczy , których nie zapamiętałem. Teraz przymierza się do zmiany komputera ? Ponoć pokazuje ze nie pracują wtryski ale fizycznie pracują. Jakieś pomysły?