Forum > i30 PD

Ładowanie

(1/2) > >>

virus:
Witam ponownie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowy Roku.
Nowy rok i nowy problem, tym razem ładowanie.
Ładowanie jest na poziomie 14,2-14,5V, ale czasem spada do 12,3-12,5 V. Żeby nie było za łatwo, w momencie gdy ładowanie jest na poziomie 12,5v, to jak włączam wszystkie odbiorniki oprócz świateł, to nadal utrzymuje się 12,3-12,5 V czyli jakieś ładowanie jest, ale jak włączę światła mijania, to nap wzrasta go 14,5  :o. Wyłączę światła i znowu spada do 12,5. Myślałem, że może plecionka między silnikiem a budą, ale nap. nie wzrastało by po włączeniu świateł.  Nie wiem jak było wcześniej, bo od niedawna jeżdżę Car Scannerem.
Czy jest jakieś sterowanie ładowaniem, że jak aku osiąga jakieś nap., to spada ładowaniea, bo ponoć w Hondzie Accord jest tak, że do chyba 3000 obr/min jest ładowanie 13,5V, żeby po mieście zmniejszyć zużycie paliwa. Znajomy miał problem z ładowaniem po mieście i jakiś elektryk sprzedał mu taką teorię, ale czy to prawda na 100% to nie wiem.

malerikula:
w hyundai pde występuje tzw. ładowanie inteligentne, nic z tym nie zrobisz, aku np jest ładowany do poziomu 80%

robaszek127:
To pseudo ekologiczny wymysł  naszej Unii czyli ładowanie inteligentne. Alternator ładuje jak mu każe elektronika. Dzięki temu  akumulatory się niszczą bo jak ładuje to dużym prądem i nawet napięciem ponad 15v. Dlatego wkładane są drogie akumulatory EFB by to wytrzymało.
Ja mam wsadzony zwykły akumulator 74Ah varta blue i na razie widzę brak inteligentnego ładowania i jest fajne 14,4V.

virus:
Dzięki za odpowiedzi.

miro:

--- Cytat: virus w 05 Styczeń 2025, 17:04:36 ---Witam ponownie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowy Roku.
Nowy rok i nowy problem, tym razem ładowanie.
Ładowanie jest na poziomie 14,2-14,5V, ale czasem spada do 12,3-12,5 V. Żeby nie było za łatwo, w momencie gdy ładowanie jest na poziomie 12,5v, to jak włączam wszystkie odbiorniki oprócz świateł, to nadal utrzymuje się 12,3-12,5 V czyli jakieś ładowanie jest, ale jak włączę światła mijania, to nap wzrasta go 14,5  :o. Wyłączę światła i znowu spada do 12,5. Myślałem, że może plecionka między silnikiem a budą, ale nap. nie wzrastało by po włączeniu świateł.  Nie wiem jak było wcześniej, bo od niedawna jeżdżę Car Scannerem.
Czy jest jakieś sterowanie ładowaniem, że jak aku osiąga jakieś nap., to spada ładowaniea, bo ponoć w Hondzie Accord jest tak, że do chyba 3000 obr/min jest ładowanie 13,5V, żeby po mieście zmniejszyć zużycie paliwa. Znajomy miał problem z ładowaniem po mieście i jakiś elektryk sprzedał mu taką teorię, ale czy to prawda na 100% to nie wiem.

--- Koniec cytatu ---
No dobra, ale powiedz po co z tym kombinujesz? Ja mam akurat wtyk do gniazdka zapalniczki  pokazujący napięcie będący ładowarką na 2xusb. Ja zrobiłem 215k km na oryginalnym akumulatorze (diesel) i póki co nie mam problemów z uruchomieniem auta nawet przy lekkich mrozach (dużych dawno nie było). Fakt, że jeżdżę codziennie, ale widocznie  akumulator ma odpowiednią sprawność, skoro 6 lat wytrzymał. Rozrusznik i sprzęgło też oryginał. Może nie warto na siłę szukać problemów w aucie?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej