Autor Wątek: [Getz] Sondy lambda - problem  (Przeczytany 9563 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline leo1

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 10
Odp: Sondy lambda - problem
« Odpowiedź #15 dnia: 25 Wrzesień 2024, 19:48:48 »
Dzisiaj udało mi się pogrzebać w aucie. Wszystko robię pod chmurką więc pogoda ma znaczenie. Narazie wymontowałem sterownik z dawcy i to wcale nie takie proste. Porozbieranie obudowy pod kierownicą , odłączenie wtyczek i częściowe zdemontowanie komputera to godzina zabawy, do tego rozcięta dłoń o blachę. A teraz wytłumaczenie czemu częściowy demontaż komputera. Komputer jest mocowany na  śrubę i nakrętkę oraz 1 śrubę z łbem zrywalnym który sprawia największy problem, śruba ta trzyma zabezpieczenie suwaka wtyczki i niestety trzeba śrubę ciąć szlifierką żeby odłączyć wtyczkę. żeby było lepsze dojście szlifierką musimy luzować z uchwytów większość wiązek. Jest z tym dużo zabawy. Wszystkie prace wykonywane żeby nic nie urwać ani nic nie zniszczyć. Jutro będę demontował resztę.

Offline leo1

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 10
Odp: Sondy lambda - problem
« Odpowiedź #16 dnia: 25 Wrzesień 2024, 19:58:21 »
Błędy wyraźnie wskazują na usterkę obwodu grzania sond. Czy to naprawiles?
Tym nie zajmowałem się wcale bo myślę że podgrzewanie sond nie ma wpływu na pracę silnika. Ale zastanawia mnie jedno, jak odpięcie obu sond powoduje idealną pracę silnika. Żadnego problemu z odpalaniem czy ciepły czy zimny, żadnego dławienia, żadnej zadyszki. Jeżdżę różnymi samochodami i każda usterka sondy powodowała jakieś dolegliwości a tu idealnie jest. Więc po co te sondy?

Offline leo1

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 10
Odp: Sondy lambda - problem
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Październik 2024, 20:36:47 »
Cześć. Niestety muszę odłożyć podmianę komputera, raczej do wiosny. Jeśli uda  mi się to ogarnąć wcześniej dam znać czy zdało to egzamin.