I jak tam radio z Chin ? jakaś recenzja ? warto się w to pakować ? były problemy przy montażu ? jak działa, w miarę sprawnie, zwłaszcza mapy ?
Ja jestem w 100% zadowolony z Chińczyka. Zwłaszcza, że z jakimiś kodami wyrwałem chyba za 630 zł (vs 880 cena bazowa). Sprzedawca "Hizpo". Ale ponoć ten sam chińczyk wysyła pod marką "Ossuret" i pewnie jeszcze jakąś..
Śmiga płynnie, bo 6 GB RAM, procesor 8 rdzeni. Aplikacje są wszystkie, bo tam siedzi normalny Sklep Play.
Dźwięk moim zdaniem lepszy niż fabryczne radio, DSP też działa jak należy.
Po pierwszym uruchomieniu miałem wrażenie, że wolno działa internet LTE z karty SIM wpiętej do radia, ale po którejś aktualizacji wróciło do normy. Aktualizacje są jak na razie zwykle raz na miesiąc. Ściągasz, wkładasz pendrive, leci instalacja.
Rozmowy bardzo fajnie słychać, odbieranie i dzwonienie prosto z radia (nawet jeśli nie włączysz Android Auto, tylko samo Bluetooth), a rozmówcy mówią, że super słychać przez dodatkowy mikrofon, który dostałem w gratisie (zamontowałem w słupku przy głowie).
Mapy - do wyboru do koloru, bo to Sklep Play. Ja używam Map Google i śmiga bez problemu. Od razu jest zainstalowany też HERE Maps, ale ja ich zwyczajnie nie lubię.
Kilkanaście opcji wyboru ekranu głównego, można instalować swoje - np. Nova Launcher i całkiem zastąpić ten od chińczyka.
Na co dzień słucham Spotify, Youtube Music, Radia i to zawsze działa jak należy. Trzeba tylko uważać, żeby przy zakupie brać wersję z lepszym odbiornikiem radiowym (ponoć te tańsze do kitu odbierają radio w Europie). Ja mam z tych wyższych wersji i łapie i odbiera w mazowieckim ponad 20 stacji polskich. Nie gubi ich, nie trzeszczy, nie wariuje. Ściąga opisy piosenek, wyświetla normalnie informacje o audycji, kanale.
Oczywiście działa Android Auto, ale mi się tak spodobało, że nic nie muszę łączyć z tym radiem, że w ogóle nie używam. Korzystam z neta Play na kartę + z wbudowanych apek z samego radia. W sumie telefon łączę po BT tylko do rozmów raz na jakiś czas.
Sprawdzałem po zakupie i AA działa i po kablu (fabryczne USB) i po BT. W apce chińczyka nawet ustawiasz jaki tryb ma być domyślny po podłączeniu telefonu.
Działa też wyszukiwanie głosem Google - używam np w Mapach albo w Youtube Music do wyszukania piosenki. Od razu wywaliłem TOPAL (taki Chiński asystent - po prostu można odinstalować). Nie próbowałem czy działa "Ok Google" itd, bo nie potrzeba.
Sterowanie z kierownicy śmiga, programowanie jest banalne i samemu się przypisuje w radiu wszystkie przyciski (można więc się pobawić i dać inne zadania niż fabrycznie, pełna swoboda). Tak samo samemu się decyduje co mają robić przyciski dotykowe przy ekranie.
Ekran dla mnie bardzo normalny w tych pieniądzach - nie za ciemny, wyraźny. Wiadomo że to nie AMOLED Samsunga..
Od razu kupiłem szkło na Ali i jest idealnie wycięte i ładnie leży.
Przyciski dotykowe przy ekranie są podświetlane i szybko można ustawić ich kolor na nasz ulubiony chamski niebieski od Hyundai
Minusy:
1. długi montaż i nie dla kogoś, kto nie lubi grzebać. Są 2 anteny do zainstalowania (GPS oraz LTE) które najlepiej umieścić np. w słupku. Dodatkowy mikrofon -też wiadomo że nie w nogach, tylko podsufitka/słupek. Więc jest rozbieranie słupków, osłon, schowka itd.
Montowałem jakieś 6h, a robiłem już bardzo wiele rzeczy sam przy tym aucie i znam każdą osłonę jak własną kieszeń.
2. karta SIM (jeśli chce się używać) też ma swojego śledzia ok 1m, który trzeba jakoś zgrabnie poprowadzić i dać sobie na przyszłość dostęp.
3. w standardzie nie ma na złączkach chińczyka opcji AUX. Daje na kablach tylko współpracę z fabrycznym USB. Reszta gniazd pasuje jak ulał.
Po długim szukaniu znalazłem kabel z polskiej firmy TME za chyba 8 zł, który daje AUX + USB (te fabryczne przy tunelu). Przestają się podświetlać (nie ma pinów do ILL), ale działają. ILL się nie da podać, bo to obwód wyłącznie fabryczny - współpracujący ze ściemnianiem regulatorem razem z zegarami.
4. wentylator - dodatkowe małe gówienko co ma chłodzić urządzenie po prostu jest do niczego. Można na szczęście wyłączyć apką w systemie i już. Świszczy, nie zauważyłem żeby coś dawał poza tym syczeniem. Temp max 68 stopni na procesorze (pokazuje też w apce) i jakoś radio nie trafił szlag. A jak włączam klimę, to szybciutko się chłodzi, więc ja zaryzykowałem i go wyłączyłem na stałe.
5. koniec z wyświetlaniem temperatury otoczenia z fabrycznego czujnika. Mi to nie przeszkadza, bo radio wyświetla pogodę poprzez lokalizację GPS i update jest jakoś raz na godzinę. Fabryczny czujnik Hyundai i tak pokazuje bzdury w FD, bo jest w okolicy klaksonu i nagrzewa się niemiłosiernie na postoju. Potem są magiczne zmiany odczytów co parę km - przynajmniej u mnie.
6. ramka radia - może są gdzieś idealnie skrojone, ale większość na necie pisze, że każda lekko odstaje z prawej górnej krawędzi. U mnie też, ale wiedząc to od razu zamówiłem uszczelkę klejoną z czarnej cienkiej gąbki. Zniwelowała tak szpary, że nikt nie zauważa. Jest w kolorze deski, więc miałem fart. Jestem pedantyczny, a mi to nie przeszkadza, więc chyba jest OK
7. Ludzie piszą że Android 12, to bujda i tam siedzi 10, ale w wersji fake-android. Ja tego nie wiem, bo aż tak mnie to nie interesuje, skoro wszystko działa jak trzeba..
Jak widzisz, minusy to raczej pierdoły (poza długim montażem) i ja polecam. Ale każdy decyduje sam
Na ile mogłem, na tyle pomogłem pisząc te wypociny.
Chętnie odpowiem jeśli coś jeszcze Cię/ Was interesuje.
