Forum > Sonata

Patent na wyjęcie tylnej szyby pasażera

(1/1)

Hants:
Potrzebuję patentu na wyjęcie tylnej szyby pasażera. O ile z przodu sprawa jest prosta: opuszczamy szybkę, odkrywamy dwa zaslepione gumą otwóry techniczne  i nasadką 10 rozkręcamy dwie metalowe klemy (szyba jest ściskana w kawałkach gumy - wyjęcie szyby z przodu nie stwarza żadnych problemów. O tyle jednak tył nasi koreańscy przyjaciele musieli niemiłosiernie skomplikować: z tyłu jest jedna szyna z takim rozwidolnym kawałkiem plastku, i dodatkowo bardzo ciasno siedzi w wąziutkiej szczelinie.

Szczelina jest tak wąska, że problemem nawet jest wcisnięcie nożyka Stanley w szparę miedzy plastikiem a szybą.

Chyba, ze robię coś źle. Jakies porady?

Szybę wyciągam, bo jestem na etapie wymiany wwszystkich mechanizmów zamków, gdyz nastoletnie silniczki rdzewieją od powietrza, a nie uśmiecha mi się znowu kiereszować panelu tapicerki dremelem, przy zablokowanych drzwiczkach.

Mam tam coś podobnego: //www.youtube.com/watch?v=dXt6cV0hYn4

Hants:
Temat rozkminiony.

Czysta ludzka złośliwość: https://photos.app.goo.gl/y8yJFwm2ApLC8UdP7   Widok z góry po wyjęciu szyby: https://photos.app.goo.gl/pVR9Mnu3Q2oiP3FaA



Plastikowa klema ma od tyłu taką wypustkę, którą naprawdę BARDZO ciężko jest wyjąć/wypchnąć z małej dziury w szybie.

Nie obyło się bez demontaźu przynitowanego (!!!) głośnika.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

Idź do wersji pełnej