Forum > i30 FD

Długo kręci zanim odpali

<< < (2/5) > >>

Notorious:
To pierwsze co przyszło mi na myśl, ale mechanik, który sprawdzał o co chodzi twierdzi, że pompa jest ok, ciśnienie pompy ok, paliwo ciśnie bo jak nie odpala to czuć nie wypaloną benzynę. Jutro jadę do innego znajomego, który też obstawia pompę i zobaczymy co wyjdzie

bobekos:
Zwróć uwagę może przed odpalaniem na deskę rozdzielczą. Przed odpaleniem, przekręć kluczyk do stacyjki o obrót (zobacz co się świeci/czas) i dopiero odpal. Ja tu widzę problem raczej elektroniki. Jak ktoś napisał wcześniej, kwestie ze stacyjką też mogą być. Może przekręć kluczyk głębiej w stacyjce? Ja z odpalaniem też miałem różne akcję. Przy LPG np. moja i30 nie lubi małej ilości benzyny w baku.

Notorious:
Zawsze czekam aż pogasna, kontrolka immo się świeci dość długo, ale to podobno w hyundaiach i kiach normalne, że gasnie dopiero po odpaleniu, nie ma znaczenia czy czekam aż kontrolki pogasna czy kręcę od razu, załapie jak mu się podoba   :P Odpalanie "na pych" bez pychu (auto w miejscu, sprzęgło delikatnie gaz) daje rade ale to nie jest rozwiązanie problemu.

W jakim sensie głębiej?

EDIT: W moim gaz był zamontowany od nowości, zdemontowany chyba jakoś po 10 latach, nie wnikałem w szczegóły przy zakupie.

i30fan:
Miałem kilka lat temu podobny problem w Mitsubishi. Wszystko było ok, ale okazało się, że rozrusznik padał. Niekiedy długo kręcił. Innym razem odpalał od strzała. Czasami nie kręcił wcale, a pompkę paliwa było słychać. Wszystkie światła i diody mocno przygasały. Któregoś dnia już nie odpalił i po wymianie rozrusznika autko wróciło do życia.

Notorious:
Mi póki co rozrusznik kręci za każdym razem, tylko czasami kręci bez odpalania, czasami kręci dłużej (2-4sek), a czasami pali na dotyk. Sprawa dość męcząca, za dużo niewiadomych.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej