Witam, rozgladam sie za hyundaiem elanta, najlepiej 1.6, ogladalem za warszawa jedna niby z przebiegiem 28 tys, od osoby prywatnej z fabrycznym gazem, ale okazal sie to zwykly handlarz i auto bez zadnych papierow. Obecnie na oku mam elantre z Warszawy, 2011 rok. Widac, ze sprzedawca jest uczciwy, napisal mi dosc obszernego maila i chcialem sie dowiedziec co myslicie o naprawach, ktore byly robione i czy powinienem interesowac sie tym autem czy sobie odpuscic. Zacytuje pare zdan:
"malowany był błotnik i zderzak, szkoda jaka jest - widać. Malowana była tez maska, po szkodzie z 2011 roku, z drugiego dnia po odbiorze auta... Kamień w maskę. I malowana była też ramka drzwi pasażera od wewnątrz, bo tam na przeglądzie blacharskim panowie znaleźli korozję.
Na zdjęciu z przodu mniej więcej w połowie auta pod zderzakiem widać taki wystający haczyk jakby - to jest miejsce po owiewce plastikowej która jest tak na wcisk montowana. To też szkoda parkingowa - z trawiastego parkingu, niestety ta owiewka czy taki mały spojler odpadła po najechaniu na kępę trawy i leży już ze 2 lata w garażu, założyć ja można tylko na klej bo spinki w zderzaku były chyba 4 a zostały 2. Jedno ze zdjęć to drzwi kierowcy na którym są może 3 rysy, tak jakby ktoś kluczem dotknął. Słabo widoczne, wczorajsi kupcy nawet nie zauważyli. No ale są."
"w tym roku wymieniany był blok silnika i tłoki , w aso na gwarancji. Auto nierówno chodziło, wpadało w lekkie wibracje, czasem traciło moc. Aso, naprawa gwarancyjna mimo że auto już lekko po gwarancji, no ale serwis stwierdził że przeglądy były regularne, a taka awaria nie powinna mieć miejsca, więc zrobili gwarancyjnie. A druga sprawa - w czerwcu czy lipcu 2016 było wymieniane kompletne sprzęgło , też w aso na gwarancji."
"Na dzień dzisiejszy do zrobienia jest tylko jedno :-) - obluzowała się gałka zmiany biegów i się rusza. Nie drążek a sama gałka, czyli jak drążek przez mieszek się trzyma i pokręci się gałką to gałka się rusza a drążek nie.
Maj czerwiec auto powinno mieć przegląd mechaniczny. Ponieważ przy naprawie silnika był zmieniany olej to ja już przeglądu nie robię. Tym bardziej że jak przeglądam ogłoszenia i widzę że ludzie piszą że w aucie robili dopiero co tysiąc rzeczy to po prostu nie wierzę. Że wymieniają rozrząd , klocki, tarcze amortyzatory i sprzedają auto. Więc ja uczciwie mówię - był zmieniony olej, zresztą widać na bagnecie że ma taki świeży słomkowy kolor - ale więcej nie było robione i ja przeglądu nie robię."
Tyle z informacji, auto jest z Warszawy, ja jestem z Poznania i ze wzgledu na prace na razie nie moge podjechac obejrzec, z reszta jedna juz taka wyprawa niestety kosztowala mnie pieniadze i strate czasu.
Prosze o opinie, tutaj link z olx :
https://www.olx.pl/oferta/sprzedam-hyundai-elantra-2011-CID5-IDmgSkM.html