Przełamany przewód pod fotelem? No chyba, że ten fotel absolutnie nigdy nie jest przesuwany, to będzie co innego.
Taką samą usterkę miewałem regularnie w mikusiu, a ojciec miał w corsie. W mikusiu jest gdzieś przełamany, ale nie doszedłem gdzie, więc usztywniłem przewody w newralgicznym miejscu, a w corsie element fotela ścinał izolację i było zwarcie. W trakcie poszukiwań się dowiedziałem, że to w oplach problem znany jeszcze z vectry.