Forum > i30 GD
Kontrolka ładowania akumulatora co jakiś czas na ułamek sekundy zapala się
robaszek127:
Kup sobie woltomierz taki malutki do mierzenia napięcia podczas jazdy. Będzie widać czy ładowanie skacze. To regulatora w i30 niema w alternatorze? Bo zazwyczaj z szczotkami jest zintegrowany.
Markuss1:
--- Cytat: robaszek127 w 27 Sierpień 2021, 22:27:06 ---Kup sobie woltomierz taki malutki do mierzenia napięcia podczas jazdy. Będzie widać czy ładowanie skacze. To regulatora w i30 niema w alternatorze? Bo zazwyczaj z szczotkami jest zintegrowany.
--- Koniec cytatu ---
Jak już pisałem wcześniej - na postoju też mogę wywołać zapalenie się tej kontrolki. Mierzyłem woltomierzem napięcie i jak ta lampka się zapala, to woltomierz w tym momencie nie wychwytuje spadku napięcia. Nie wiem czy byłoby to zauważalne, bo lampka mruga dosłownie na pół sekundy i światła wtedy lekko przygasają na taki sam czas. Regulator jest zintegrowany z alternatorem - wymieniałem cały alternator DWA RAZY - tak więc ta przyczyna raczej odpada....
dareknbr:
Temat przerabiałem w innym samochodzie. Po pół roku poddałem się. Kup wiązkę przewodów elektrycznych dedykowaną do swojego silnika. U mnie pomogło i problem zanikł. W pewien zimowy wieczór wspomnianą wiązkę rozłożyłem na części pierwsze i okazało się że jeden z przewodów był w izolacji przerwany. Usterka nie do znalezienia. Pozdrawiam
Markuss1:
Dzisiaj jeszcze elektryk wykonał następujące prace:
- podmienił akumulator
- podmienił cały przewód plusowy od alternatora
- bardzo dokładnie wyczyścił główne masy od silnika i akumulatora
- sprawdził i wyczyścił połączenie wtyczki z komputerem
Niestety efekt nadal zerowy.
Zarówno na LPG jak i na benzynie podczas przyspieszania zapala się kontrolka akumulatora
Co ciekawe - ona zapala się tylko na samym początku podczas dodawania gazu i pomimo tego, że w dalszej fazie jak trzymam wciśnięty gaz obroty rosną znacznie szybciej to kontrolka się już nie zapala. To się dzieje zawsze tylko na samym początku przyspieszania i tak samo jest na postoju - warunek na postoju jest taki że muszę gwałtownie depnąć na gaz.
Elektryk rozkłada ręce i mówi, że można bawić się w wymianę całej wiązki od silnika, ale nie da gwarancji, że to jest przyczyną... Masakra jakaś....
Markuss1:
Nie wiem czy to tylko przypadek, ale jak jest mokro na dworze, to mam wrażenie, że jeszcze częściej ta kontrolka się zapala.
A poniżej wstawiam filmiki, które ilustrują mój problem:
Na postoju:
https://drive.google.com/file/d/18_wjdiq-CzYcHa6-98Z26nlHKNg1XTK8/view?usp=sharing
Podczas jazdy:
https://drive.google.com/file/d/18X_joVY1UaMhHCfMMf50p0LKF5yMnV4x/view?usp=sharing
Nawigacja
[#] Następna strona