Witam! Jestem posiadaczem nowego Hyundai Elantra AD 2019 od półtora roku. Od pewnego czasu przepycham się z ASO odnośnie usterek, do których zaraz szczegółowo wrócę. Zakupiłem nowe auto, dlatego chciałbym, aby wszelkie niedogodności związane z korzystaniem nowego auta zostały rozwiązane przez serwis, otóż myślę, że każdy kto decyduje się na nowe auto z pewnej perspektywy właśnie tak na to patrzy.
Problem z podłokietnikiem:
Od praktycznie roku walcze o to, aby usterka została usunięta. Jadąc po nierównościach podłokietnik trzeszczy i wydaje nieprzyjemne dźwieki. Zostawiam link do filmu:
https://drive.google.com/file/d/17xgSZaNLuBaS6wnCCcGKl6MfcECBclf_/viewPodłokietnik został wymieniony na nowy. Po ostatniej wizycie serwis stwierdził, że tak musi być, bo te samochody tak mają. Wziąłem sprawy w swoje ręcę i po przeanalizowaniu tematu, okazuje się, że podłokietnik został wymieniony, a to nie on powoduje trzaski, lecz element do którego przyczepia się podłokietnik, aby utrzymać go w pozycji poziomej. Przyklejenie tam taśmy izolacyjnej niweluje nieprzyjemne dźwieki, lecz nie jest to rozwiązanie docelowe.
Problem z przyciskiem do sterowania głośnością z kierownicy
Przycisk, który jest używany półtora roku wydaje dźwięki jakby był katowany 10 lat:
https://drive.google.com/file/d/17cDHMMXNj4n26kFLn0Z6RpE-_hPpQAGd/view Serwis nie chce nic z tym zrobic, ja nie zamierzam używać żadnych spray'ow z właściwościami smarnymi, bo mi zaraz gwarancję na te elementy zabiorą.
Wibracje na biegu jałowym
Wibracje w samochodzie przy obrotach 1200 oraz w okolicach 2100-2500. Przenoszą się one na cały samochód. Przy 2500 wszystkim ostro szarpie. Serwis twierdzi, że to wada tych samochodów i tak po prostu mają. Otóż znajomy ma podobną elantre tyle, że wersje przed liftową i problem z obrotami nie występuje.
Podczas ostatniej wizyty zostawiłem auto na dwa dni w serwisie. Podczas odbierania stwierdzono, że wszystko działa jak należy, że te modele tak mają i nic więcej nie mogą zrobić. Postanowiłem napisać do HMP i otrzymałem odpowiedź, że serwis twierdzi, że to normalne zachowanie i tak ma być i nic nie są w stanie zrobić. Czuje się poturbowane przez to odbijanie pileczki z jednej i drugiej strony, ale zaproponowałem umówienie się w jakimś miejscu, gdzie mistrz serwisu bedzie mógł porównać dwie podobne elantry. Moja, w której wystepuja takie usterki i druga, w której usterek niema (choć twierdzą, że to zachowanie normalne). Czekam na rozwój wydarzeń.
Czy ktoś z użytkowników kto posiada podobną elantra mniewa takie problemy?
Czy ktoś miał do czynienia z ASO w Poznaniu przy ul. Torowej?
Wracając do temat nie będę opisywał całej historii, bo wizyt w ASO było 9?10? Już sam nie wiem
. Jako ciekawostke do doczytania pozostawiam swoją opinie dla dealera, który auto sprzedawał:
https://goo.gl/maps/prgQgQtJJCWx2jEU9