Autor Wątek: Santa Fe SM remont silnik 2.4 2005r LPG  (Przeczytany 1436 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline ziutoon

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 7
Santa Fe SM remont silnik 2.4 2005r LPG
« dnia: 28 Kwiecień 2021, 21:23:06 »
Witam,

Zakupiłem jakiś czas temu Santa Fe 2.4 z 2005r z przebiegiem ok 230000 km ale ile jest naprawdę ciężko stwierdzić.
Niestety auto było wybrakowane i powoli je zacząłem naprawiać.
Zrobiłem też próbę kompresji i wyszło ze jeden cylinder miał 11,5 a pozostałe 12,5  więc zrobiłem płukankę silnika i na wszystkich cylindrach ciśnienie się wyrównało na 12,5.
Niestety efekt uboczny jest taki że strasznie pali olej. Dymi na biało i czuć zapach spalin charakterystyczny dla Syrenki.
Zauważyłem też że znika płyn chłodzący ale ani w oleju nie ma "masła" ani w płynie chłodniczym nie ma oleju.
Są też małe wycieki oleju na silniku.
Słyszałem opinie że te silniki lubią brać olej i że przed 200 tys zaczynają przepuszczać pierścienie.

Dlatego też głęboko zastanawiam się nad remontem silnika.
Pytanie czy ktoś z Was to robił remont i wie mniej więcej jaki to koszt.

Chciałbym naprawić to auto bo szkoda włożonych pieniędzy i w sumie dobrze nim się po mieście jeździ ale mam z tyłu gdzieś zdrowy rozsądek i ograniczony budżet.

Pozdrawiam








Offline weuek

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 1096
Odp: Santa Fe SM remont silnik 2.4 2005r LPG
« Odpowiedź #1 dnia: 28 Kwiecień 2021, 22:11:18 »
Santa Fe dobrze po mieście? To chyba po jakimś amerykańskim...

Offline ziutoon

  • HKP
  • **
  • Wiadomości: 7
Odp: Santa Fe SM remont silnik 2.4 2005r LPG
« Odpowiedź #2 dnia: 30 Kwiecień 2021, 08:04:17 »
Po Warszawie. Dziury i krawężniki są mu nie straszne a i na S8 daje radę.
Dla mnie jest to bardzo dobre miejskie auto z małym bagażnikiem :)
Ale wątek nie o tym.

Offline Kudłaty_1975

  • Giełda
  • ***
  • Wiadomości: 235
Odp: Santa Fe SM remont silnik 2.4 2005r LPG
« Odpowiedź #3 dnia: 30 Kwiecień 2021, 12:16:11 »
Mogła uszczelka pod głowicą puścić tylko na kanale z płynem chłodzącym. Stąd czysty olej i czysty płyn chłodzący, ale ubytki płynu i biały dym z wydechu. Ale nie napisałeś, czy dymienie na biało jest przez jakiś czas np. po rozruchu na zimnym silniku, czy stale. Co do brania oleju, każdy silnik w jakimś stopniu go spala, także należy ustalić jaka jest norma producenta dla tego silnika. 0,5 litra na 1000 km??? Może oprócz spalania oleju Koledzy z forum podpowiedzą, jakie jest właściwe ciśnienie na garnkach dla tego silnika, bo jeśli kompresja jest w granicach normy to przyczyny spalania oleju nie szukałbym w pierścieniach, a np. w prowadnicach/uszczelniaczach zaworowych, lub turbosprężarce, jeśli auto jest w nią wyposażone. Przyczyn może być wiele. Zakładam, że wspomniane „małe wycieki oleju” są raczej zapoceniami, bo jeśli są w stopniu bardziej zaawansowanym, mogą też być przyczyną tak bardzo widocznych na bagnecie, ubytków. 

Co do ewentualnego remontu, to może lepiej poszukać używki z gwarancją rozruchową???? Są z osprzętem i bez, także ceny różne i według mojej wiedzy taka operacja (przekładka), jest mniej kosztowna niż remont. A swój motor na części zostawić, lub sprzedać.  Chyba że masz warunki, czas i niezbędną wiedzę oraz narzędzia, to wtedy będzie najtaniej.  Nawet remont.