Cóż no, tu trzeba etapowo...
No można porozkręcać wszystkiego, wymienić co się chce bo szkoda kasy a zacząć od początku. Najpierw te świece, zwłaszcza że są problemy z odpalaniem na zimnym... a skoro mają już trochę lat. Póki co pryskaj je środkiem penetrującym, duża szansa, że szybciej mechanikom pójdzie i nie narobią syfu.
Inna sprawa spróbować samemu nic nie szkodzi ale próbować odkręcać z umiarem