Ze swojego doświadczenia poradzę, żeby nie iść ślepo za legendami, jeno samemu popróbować różnych i sobie wyrobić zdanie. Jakość filtra widać od razu (o ile nie jest to wersja w zamkniętej puszce). Moim optymalnym wyborem byłby Sędziszów (o ile istnieje do twojego pojazdu - do mojego diesla akurat nie było).
Kupowałem: Mahle (to był oryginał do tego silnika), Bosch i Mann. Sam wkład, więc świetnie widoczne różnice. Wszystkie pasowały tak samo, ale najstaranniej wykonany był Mahle, który był około 2x droższy niż Bosch (około 50 zł). Tańszych nie brałem, bo nawet na zdjęciu wyglądały gorzej.
Manna ogólnie przestałem kupować odkąd filtr powietrza nagle stał się mniejszym walcem (mniej papieru) niż wymiar referencyjny.
Nigdy nie spróbowałem Purfluksa, a tak się różni od wszystkich innych.
Omijałbym te typowo niemarkowe, typu Vika, Denckermann, Kraft, SKV i inne udające niemieckie marki.
200 zł za coś z papieru przyklejonego do kawałka plastiku to gruba przesada.