U mnie, co prawda, nic nie ubywa ale kolega stwierdził u siebie pewnego dnia całkowity brak płynu w zb.wyrównawczym. Dolał i nic się więcej nie dzieje. Dziwne rzeczy są na świecie. Zatem dolej (pamiętając o rozszerzalności termicznej cieczy), obserwuj i na razie nie martw się na zapas. Zakładam, oczywiście, że porównujesz poziomy przy podobnej temperaturze silnika.