Cześć.
Po wymianie silnika 1.7 Crdi mam problem z biało-niebieskim dymkiem przy rozruchu (śmierdzi niedopaloną ropą). Do tego dochodzi nierówna praca silnika przez 2-3 sekundy.
Sytuacja ma miejsce tylko i wyłącznie na zimnym silniku przy temperaturach w nocy poniżej 10 stopni.
Wystarczy że samochód chwilkę pochodzi i pali już normalnie.
Nie ubywa płynu chłodniczego, oleju też nie.
Samochód nie ma DPFa i klap wirowych (wyciągnięte ale nie wyprogramowane), EGR niezaślepiony.
Moje pierwsze podejrzenie to świece żarowe?
Może ktoś z was ma podobny problem?