Dziś zamontowałem oryginalny termostat . Samochód w czasie jazdy 100-120 km/h. trzyma temp. w zakresie 88-90C. (odczyt z kompa). Ogrzewanie na początku było bardzo dobre, nadmuch do kabiny, ale po ok. 10 min, jazdy, jak przełączyłem na szybę - zniknęło. O ile z temp. silnika jest ok. to z ogrzewaniem jest problem. Jak pisałem wcześniej, było bardzo dobre, przełączyłem nawiew na przednia szybę, po chwili z powrotem na nawiew kabiny i już dmuchało letnim powietrzem. Przewody do nagrzewnicy, zarówno zasilanie jak i powrót są jednakowej temp. tzn. gorące.
Macie jakieś pomysły na to? Czytałem, że jest jakiś siłownik obok schowka co reguluje ciepło/zimno.....
Tylko dlaczego po przełączeniu na szybę "zginęło" ciepło....
Zajrzałem pod schowek. Jeden kabel wygląda jakby był w koszulce termokurczliwej. Tak powinno być, czy ktoś już tu był?