Forum > Getz

Korozja klapy bagażnika

(1/2) > >>

Tiesto83:
Jak większość (wszyscy?) mam problem z rdzą w Getzie. Auto ma swoje lata, więc szkoda kilku stówek na porządnego lakiernika.

Możecie coś polecić na taki wykwit pod tablicą rejestracyjną. Zeskrobać purchel i co dalej? Jakiś podkład, akryl i zaprawka w kolorze? Przejechać jakimś fosolem?

nadamus:
oczyścć do gołej blachy, dać cortanin f, odczekać 24 godziny, umyć porządnie, odczekać do wyschnięcia, potem r-stop, odczekać 24h, dać brunox (przy okazji wyrównać- można dać grubszą warstwę aby zrobić gładką powierzchnię, i na koniec (PO 24h)  zaprawkę w kolorze. można też dać szpachlę pomiędzy kolorem a brunoxem ale wtedy trzeba przeszlifować, polożyć jeszcze raz r stop i podkład ( i wtedy dopiero kolor).

Tiesto83:
Dzięki. Otake radę mi chodziło :)

robaszek127:
Blacha w getzie jest taka chamska, że jak już rdzewieje żaden środek nie pomaga i tak ponownie wychodzi rdza. Ja już malowałem cortaninem, kwasem  a potem podkład i lakier. Jak jest dobrze to to wytrzymuje. Ale na takim błotniku nic nie pomaga i tak wyłazi. Nie wiem co oni tam dają, że tak rdzewieje mimo pomalowania.

Tiesto83:
Jeśli chodzi o nadkola, to ja dorobiłem się skrzywienia psychicznego i oglądam je przy każdym Gacku, którego mijam.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej