Forum > i20
[i20 GB] Spalanie stukowe ?
weuek:
--- Cytat: "Harun" ---
Troll, który udziela się na wszystkich forach motoryzacyjnych, które znam i wszędzie smęci.
--- Koniec cytatu ---
Mało ich znasz, a jeszcze mniej ja używam. Jak czujesz, że masz słabe pojęcie o temacie, to masz na to odpowiedź "hejter". Wygodnie/uniwersalnie.
Kudłaty_1975:
--- Cytat: "Harun" ---Troll, który udziela się na wszystkich forach motoryzacyjnych, które znam i wszędzie smęci.
--- Koniec cytatu ---
Szanowne Grono, błagam, bez takich. Szanujmy się. Kolega Weuek jest Osobą bezpośrednią, czasami do bólu. Ja osobiście cenię takie Osoby, bo przynajmniej nie są fałszywe i nie pozorują sympatii. Dzięki temu na tzw. „dzień dobry” przynajmniej wiemy, kto gdzie kogo ma i kogo omijać ;-) Ja też smęcę swoimi wpisami, ale tylko z chęci pomocy. I czasami wydaje mi się, że wiem tak dużo, a za chwilkę już wiem, że nic nie wiem. Uczymy się całe życie. Także i relacji. Nie dokuczajmy sobie proszę. Przynajmniej na tym forum :-)
Kolego Cytrus, auto masz młode, bo z opisu rocznik 2018, także na gwarancji. Może się uda wgrać na nowo tzw. soft i pomoże. Może oprogramowanie generuje jakieś błędy stąd problem. Oby mistrz z ASO usłyszał to samo co Ty i miał te same odczucia.
Co do paliwa, jak sugeruje Kolega Harun, to że Shell też nie daje 100% gwarancji jego jakości szczególnie wtedy, jak stacja jest partnerska/franczyza. Ja od wielu wielu lat jeździłem na paliwach premium Orlenu (stacja pod nosem) i ostatnio musiałem się przesiąść na inne paliwa. Powodem była poranna, że tak napisze niemoc silnika, tzn. na zimnym rozruch bezproblemowy, na biegu jałowym było wszystko cacy, ale już po wbiciu biegu czy wstecznego, czy jedynki i próbując manewrować przy wyjeździe z posesji na półsprzęgle zaczynało się szarpanie i dławienie się silnika połączone z takim telepaniem, że aż całe auto podskakiwało. Trzeba było wyżej kręcić silnik, żeby gładko szło. Druga sprawa przy rozpędzaniu auta było wyraźnie czuć spadki mocy, które można by porównać do nierównomiernego podawania paliwa, tak jakby silnik dostawał je partiami raz w większej, raz w mniejszej dawce. Po przejechaniu zaledwie 2 kilometrów, gdy silnik złapał odrobinę temperatury wszystko wracało do normy. Nawe bez dodawania gazu można było z jedynki delikatnie ruszyć bez szarpania. Wizyta w ASO i podpowiedź mechanika – zmienić paliwo. Postawiłem na BP i po wyjeżdżeniu dwóch baków problem zniknął. Delirium ustąpiło. Także kwestie paliwa też należy wziąć pod uwagę, lub w ogóle od tego zacząć.
Cytrus:
Komputer wskazał na cofnięty kąt wyprzedzenia zapłonu - taka informacja z serwisu, choć wyników w postaci wydruku nie otrzymałem.
Paliwo zostało zmienione, tym razem na Orlen i powtórka z rozrywki.
Mój egzemplarz ma ewidentnie problem ze spalaniem...
Coraz bardziej się zrażam do tej marki.
Harun:
Przykra sytuacja, ale w pierwszej kolejności pojechałbym z reklamacją do serwisu.
Cytrus:
Wracam ponownie.
Auto było w serwisie po raz kolejny, przetestowany GDSem, który nie wykazał żadnych błędów.
Ja natomiast wracając z przeglądu stwierdzam, że nic się nie zmieniło.
Co dziwne niby nie ma problemów z wypadaniem zapłonu - bo inne paliwo, ale jak dla mnie dźwięk jest jeszcze b. głośniejszy.
Dramat to i20...
Nawigacja
[#] Następna strona