Popieram kolegów co mówią żeby przesmarować zamek i odczekać. Miałem podobną sytuację, ale coś stało się z pilotem kluczyka, nie otwierał się samochód, próbowałem wcisnąć kluczyk i można go było wsunąć tak około 1cm, a że sytuacja miała miejsce pod marketem, to wróciłem po wd40, popsikałem i po chwili udało się kluczyk wsunąć do końca i samochód można było otworzyć. Ale najdziwniejsze jest to, że pilot później działał, było to w styczniu i działa do teraz- koronawirus??