Forum > i20
[i20 GB] Tarcze/klocki do i20 Active
Mertados:
Proszę o poradę - jako, że ostatnio mój Active więcej stoi niż jeździ to tarcze rdzewieją na potęgę.
Do tego klocki po dłuższym postoju kleją się do tarcz, że trudno ruszyć (nie, nie zaciągam ręcznego na postoju nigdy).
Auto ma cały czas oryginalne tarcze (przejechane 47kkm), ale w związku z powyższym będę musiał/chciał wymienić komplet tarcz i klocków.
I tu moje pytanie do Was - jakie będą najlepsze?
Z góry dziękuję za podpowiedzi.
PS.
Mam nadzieję, że post umieściłem w odpowiednim miejscu?
Jeśli nie to przepraszam i proszę o przesunięcie :oops:
weuek:
--- Cytat: "Mertados" ---
I tu moje pytanie do Was - jakie będą najlepsze?
--- Koniec cytatu ---
Tak szerze, to żadne. Bo najlepszych nie kupisz ze względu na cenę. Kup cokolwiek niechińskiego, nieudającego markowość.
robaszek127:
Tyle mają tarcze i juz są do wymiany? Jeśli są dobre nie wymieniaj bo posłużą dłużej niż nie jeden zamiennik. A jeśli już popatrz może są dostępne podobno polskie mikody. Dawniej polecano je jako tanie a dobre.
Mertados:
--- Cytat: "robaszek127" ---Tyle mają tarcze i juz są do wymiany? Jeśli są dobre nie wymieniaj bo posłużą dłużej niż nie jeden zamiennik. A jeśli już popatrz może są dostępne podobno polskie mikody. Dawniej polecano je jako tanie a dobre.
--- Koniec cytatu ---
Zmieniłem pracę i teraz auto wyłącznie stoi, stąd problemy.
Na serwisie w grudniu 2019 usłyszałem, że za rok będę musiał pomyśleć o nowych hamulcach i nie chodzi tu tylko o klocki.
Na niemieckim eBay'u znalazłem takich producentów:
- Brembo - według mnie chyba dobre, bo to chyba marka dla BMW?
- Textar,
- Zimmermann,
- znalazłem też oryginalne,
- Ate,
- TRW,
- Delphi.
- Bosch
i
- STARK to chyba wyłącznie klocki?
Teraz proszę o pomoc w wyborze.
Ze względu na koszty wysyłki części będę kupował w de.
Dziękuję za wszelkie sugestie i rady.
weuek:
Naprawdę nie ma znaczenia - to wszystko ta sama jakość i tzw. "półka".
Zresztą, pisząc "brembo", zapewne nie zdajesz sobie sprawy, że te tarcze mogą kosztować 1 stówkę i 10 stówek za sztukę., w zależności czy to gładkie (painted), max, xtra czy oro. Z klockami jest podobnie, na przykład ferodo - do swojego auta kupiłem na przód klocki ferodo za 500 zł, a są też ferodo za 80..
Do koreańskich aut jest słaby wybór, więc łatwiej się zdecydować. :-)
Skoro tyle stoi, to, moim zdaniem, najważniejsze kupić tarcze z porządną powłoką antykorozyjną, czyli malowane - lakierem, a nie tylko napylone srebrną powłoką. Na przykład takie:
10 lat temu takie kupiłem i rok temu ponownie. U mnie spisują się świetnie. Klocki do tego to ferodo ds performance.
A takich zdecydowanie nie polecam, bo zardzewiały już w pierwszą zimę:
(ate pd)
I co roku, po zimie czyściłem i poprawiałem hammeritem.
Nawigacja
[#] Następna strona